Autotransplantacja Pinus silvestris.

Ma ktoś podobne ciekawostki? Ja mam gdzieś jeszcze buka ale nie mogę znaleźć.

Poszukam:-)))

Może ja coś dorzucę.

Pewnie od tych śmieci tak go poskręcało

Dąb i brzoza - niezła para

sosna ośmiornica-pomnik przyrody

Świetna ta sosna! Niesamowita! Pomnik przyrody? Gdzie ona rośnie?

Z postu powyżej - no, mnie na widok tych śmieci też by tak samo skręciło;- (( (

A to drzewko na przedostatnim zdjęciu z poprzedniego postu - całkiem spore to "bonsai";-)

Musiałem obciąć to zdjęcie z sosną ośmiornicą bo poniżej stał Roman - z tego co mi mówił był z Tobą w okolicy j. Głębokie to niedaleko ze 2 km i łatwo trafić bo rośnie przy drodze asfaltowej.

Basiu pod tym linkiem zobaczysz tę sosnę w pełnej okazałości - szkaj w dziale ochrona przyrody-pomniki przyrody

oepl.zielonagora.lasy.gov.pl

"Czarcia miotła" na świerku.

Aż dziwne że ten "cienias" jeszcze daje radę ją utrzymać.

Mimo mojego całego szacunku do otaczającej nas przyrody, pewnego razu las się po prostu na mnie... wypiął:-))

Ale co tam i tak go lubię. Spotkałem również dziwną parę."Ten" z prawej to chyba samiec?

Trójkącik brzozy-dąb

Zaloty

A to las, niewdzięcznik;-) Tak się wypinać!

Ale trójkącik śliczny, a zaloty - bomba!:-)

I jeszcze to-"świecznikowa" sosna. Trójramienna sosna rosnąca sobie w liściastym lesie."Na oko" 2, 5-3 m w obwodzie. Okolice Łękińska, pow. bełchatowski.

Niestety jakiś DUPEK ściął, lub pozwolił, ją ściąć. W sierpniu tego roku to piękne drzewo legło, łamiąc kilka innych drzew, na ziemi. I po co, w jakim celu, skoro leży tam do dziś strasząc martwymi kikutami. Na deski się nie nadawało, a na opał stoi nieopodal tysiące zwykłych drzew. Ktoś kto skazał to drzewo na śmierć jest naprawdę DUPKIEM.

zdjęcia 2 i 3 z 6 września 2008

Popieram! Bez sensu ta ścinka:- ( To drzewo powinno być ochronione, a nie ścięte.

Potężna, prastara ta sosna była! I jeszcze tak ukształtowana, widać, że o życie walczyła za młodu..... A przed piłą Homo sapiens nie uciekła.....: (

bracia syjamscy

Ha, takie "łączniki" widywałam w buczynie Łagowskiej nad j. Trześniowskim, czasem mieszane - dwugatunkowe, ale nie pamiętam, czy zrobiłam im zdjęcia, ale dziś dla mnie już za późno na szukanie.....: (

A oto leśny potwór z potężnymi rogami, wychylający swój łeb z ziemi po śnie zimowym.

Sosna z podkradanym podłożem. Mimo procederu jakoś sobie radzi.

To ja dorzucę jeszcze stare zdjęcie, jak to sosna z dębem się bratała :)

Niedaleko ujścia Czarnej do Pilicy

Lasku brzozowego, po zachodniej stronie mojego domostwa, nie wycinam, mimo iż drzewa osiągnęły już wiek rębny i drewno powoli deprecjonuje się. Wierzę bowiem, że chroni mnie przed coraz częstszymi huraganami. A orkiestrą wysokich drzew zarządza brzoza z kastanietami.

W roli głównej-dęby

"Trzymajmy się razem"

"Nadopiekuńczy dąb"

Tutaj muszę dodać, że biedna brzoza tego nie wytrzymała i uschła.

"Chłop? jak dąb"

To ent z Władcy Pierścieni :)

Narośl - łuskowiec.