W takim oto krajobrazie (fotka 1), na jednej ze środkowych brzóz, przy okazji obserwacji rosnącego na niej włóknouszka ukośnego (będzie zgłoszony :) ujrzałam.... brodaczki! Oto one na kolejnych fotkach. Szkoda, że nie mam punktu odniesienia do ich rozmiarów, pamiętam, że miały po kilka do +/- 8 cm długości.
Ciekawe, jaki to gatunek.
Niestety to były ostatnie chwile przed wyjazdem i nie mogłam więcej czasu poświęcić im i szerzej temu stanowisku. Tyle tylko, że trafię tam bez pudła, posiadając współrzędne N i E:-)))
Mała poprawka - to są włostki (Bryoria[grzyby.pl]), brodaczki są zielonkawe. Nie umniejsza to faktu, że to rzeczywiście wspaniałe okazy. Gratuluję znaleziska.
Wojtku, dziękuję za sprostowanie mojego błędu, zatem wciąż jeszcze czekam, by ujrzeć brodaczki, kiedyś to na pewno nastąpi - to tylko kwestia czasu... :)
Wygląda jak Bryoria[grzyby.pl] crispa.
Wygląda jak Bryoria[grzyby.pl] crispa.