Czy przy włośniczkach cechy mikro są "wyrocznią"?
Wielkość, kolor "rzęsek" itp. nie dają mi prawa gdybać?
Np. taka do 3 mmm:-)
Cześć Boguś,
Cieszę się, że pytasz, ponieważ również należę do tych, którzy lubią gdybać :) Foto nie widze jednak w tym wątku.... miało być i się nie udalo, czy nie miało go być?
Oczywiście na podstawie cech makro, opisu i siedliska można dużo wygdybać.
Należało by wziąć monografię Scutellinia (zobaczę co mam i Ci podeślę mailem jeśli chcesz) i poczytać. Może tam nic i nie ma na ten temat, ale gdyby tak szukać i czytać, to z każdej informacji o S. coś by się ciekawego wyciągnęło. Powstałby z tego na pewno prowizoryczny i niepełny (ale jednak) klucz do S. po chechach makro. Ważne (chyba) jest:
- rozmiar
- substrat (liściaste, iglaste, ziemia, torf....)
- długość włosków na krawędzi miseczki
- długość włosków na miseczce od spodu
- chyba również nasycenie czerwienią [?]
- może czas występowania też by pomógł [?]
To jest kilka roboczych fotek, nie obrobione są zarówno foto jak i galerie, ale coś widać :)
Tu na przykład jest <i>Scutellinia<i> z włoskami.... nazwijmy to "średnimi". Rosła przy totalnie rozkładajacym się pieńku, zapewne bukowym. Im bliżej krawędzi miseczki, tym więcej ma włosków i tym są dłuższe.
Ta na przykład ma włoski "długie", takie brązowe, może nawet jasnobrązowe. Rosła na ziemi przy potoku. Oczywiście w tym żwirku pełno było różnych szczątek organicznych, ale to już ciężka sprawa.
Ta natomiast zamiast włosków na praktycznie meszek. Rosła na drewnie, zapewne liściaste.
Tutaj natomiast jest sobie taka, która za substrat wybrała sobie mikre świerkowe szyszki (może dla niej to jest po prostu drewno iglaste?). Włoski również raczej "długie" jak u 20050629_001 ale bardzo ciemne / czarne.
Tak więc temat rozpoznawania S. po cechach makro jest niezwyle ciekawy. Te trzy pierwsze to na pewno są inne S. Co do czwartej - nie wiem, ale zapewne równiez inna (substrat, kolor włosków).
Poza chyba pierwszą nie przyłożyłem się jeszcze do ich mikroskopowania, ale na pewno będzie trzeba to zrobić. Na razie właśnie, tak jak Ty, sobie gdybam.... :)
pozdrawiam serdecznie
Pimpek
Po cechach makro w tym przypadku można domniemywać, a i tak w końcu trzeba sprawdzić cechy mikro...
Gałąż leżąca na ziemi, na 90% olchowa.
Owocniki do 3 mm średnicy.
Fotki wkrótce dzięki Pimpkowi:-)
90% scutellata.
Nadrzewny, na olszy, bardzo długie włoski brzeżne
Przeglądając dokladniej Twoją Pimpek, galerię z włośniczkami zauważyłem w tym ostatnim linku (te na szyszkach) na największym zbliżeniu tarczki specyficzną (bardzo wyraźną) fakturę powierzchni wewnętrznej.
U Gumińska-Wojewoda przy w. tarczowatej podana jest uwaga, że przy zgnieceniu owocnika powininniśmy wyczuwać zapach fiołków (ciekawe jak z innymi gatunkami).
Być może faktura i zapach są dwiema kolejnymi cechami pozwlającymi bardziej uwierzytelniać "gdybanie";-)))
Wygląda na to, że trzeba by przy każdym kolejnym stanowisku prowadzić takie schematyczne i rozbudowane zapiski tych cech + foto + eksykat.
Są na tyle małe, że mała torobka strunowa pozwala je wziąć do domu i tam robić sesję foto, co by nie tracić czasu w terenie:-))
Za jakiś czas partię przedstawicieli owocników wyselekcjonowanych według super cech makro do Ani, co by określiła mikroskopowo czy te super cechy są coś warte, czy też wielkie g... warte;-)))
W sumie jest ich w Europie ok. 10 gatunków (ciekawe ile jest gatunków odnotowanych z Polski?)
Jak będziesz miał czas to możesz podesłać mailem monografię Scutellinia.
Ciekawostka dot. mojego grzybka 83.17.109.246 - mam przed sobą eksykat, który właśnie chcę oznaczyć.... i całe hymenium zrobiło się po wyschnięciu ślicznie żółte - bez odcienia pomarańczowego czy czerwonego!
(wiadomość edytowana przez pimpek 25. października. 2005)
Po namoczeniu preparat jest biały (za wyjątkiem oczywiście brązowych włosków) :) Ale numer.
A grzybek to Scutellinia barlae (Boud.) Maire: D
Fajnie - jak poobrabiam fotki i szkice, to zaprezentuję go w całości <radość>.
Chciałem się raczkiem wycofać z mojego powyższego oznaczenia. S. barlae jest błędnym oznaczeniem. A na dodatek, kompletnie nie mogę dojść do tego, która to Scutellinia.
Na pocieszenie mam za to to, że ta na mokrych, świerkowych szyszkach (83.17.109.246 to bez dwóch zdań jest Scutellinia pilatii (Vel.) Svrcek
Boguś, a jak Twoje próby makro-idetyfikacji??
Wspomniana wyżej S. pilatii została juz opisana i umieszczona na WWKK - zapraszam: wwkk.mikologia.pl
Do obejrzenia są zarówno makro, jak i mikro-fotki, oraz szkice z mikrocechami :)
Lecimy dalej: Ta: 83.17.109.246 Scutellinia jest już ównież oznaczona. Znaczy, zmikroskopowałem ją pierwszy raz natychmiast po pzyniesieniu do domu i Ania stwierdziła, że jest to S. cejpii, ale dzisiaj usiadłem dokładniej do zbadania mikrocech i cóż... nie pozostało mi nic innego jak zgodzić się z Ani oznaczeniem :)
W związku z tym jest kolejna: Scutellinia cejpii (Velen.) Svrcek :)
Można ją oglądać na WWKK pod adresem wwkk.mikologia.pl (szkice będą jutro)
Ciekawostka
Oglądając pod binokularem eksykat, aby wybrać kawałek na preparat zobaczyłem, że kilka miseczek rośnie na ZWĘGLONYCH KAWAŁKACH DREWNA! Chm.... ciekawe czy to też S. cejpii, czy może obok rosła jakaś inna, na tym ciekawym substracie?
Lecimy dalej.... 83.17.109.246 to jest po prostu Scutellinia scutellata (L.) Lambotte. Właśnie kończę obrabiać fotki, pewnie jutro wsadzę na WWKK.
W porównaniu do wzorcowego owocnika (ornamentacja + włoski do 1600µm) moja ma bardzo niską ornamentację (max 0, 2µm) oraz max. długość włoska 1800µm, ale mieści się to w opisie gatunku, wszystkie pozostałe mikrocechy grają jak się patrzy.
Obfotografowałem jeden z włosków na 6 fotkach kawałek po kawałku i połączyłem w jeden obrazek, ale fajnie wyszło :)
Jeśli ktoś chciałby mi pomóc w oznaczeniu tej pierwszej Scutellinia, to zapraszam do wspólnych poszukiwań - wwkk.mikologia.pl
Czy nie mogła by to być Scuttelinia umbrarum?
Na WWKK wrzuciłem właśnie mikrocechy dla Scutellinia scutellata (L.) Lambotte - wwkk.mikologia.pl