Gałąź podniosłem z nurtu cieku, choć jej stan nie wskazywał, żeby leżała tam bardzo długo. Oparłem o pieniek i robiłem zdjęcia, grzyb raczej przyrośnięty (?).
Tak jak napisałem, kilkanaście metrów dalej źródlisko leśne, więc woda nadzwyczaj czysta, choć żadnych pomiarów tego dnia nie robiłem;-)
Z tymi kolorami to taki problem, że w ciemnym lesie ten grzybek wydawał się mocnym czerwonym akcentem, ale rzeczywiście w stronę pomarańczowego. Na wszystkich zdjęciach jest jaśniejszy, pomarańczowy, a prawda leży gdzieś po środku.
:)) też jestem zadowolony z tego zdjęcia. Albo szerzej - z wielu zdjęć tego gatunku, które zrobiłem w niedzielę. Postaram się oznaczyć w nocy, dzisiaj :)
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)
⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji