Piotr, nie stresuj się!
czy masz jeszcze jakieś zdjęcia tego okazu jacku? i czy masz suszka?
Nie. Nie zrobiłem więcej zdjęć, musiałbym z nim gdzieś się przejść, bo było ciemno. Stąd może jest bardziej żółty niż pozostał mi w pamięci. Mogłem co prawda zrobić zdjęcie przekroju, ale jak piszę trzeba by z nim powędrować na światło.
Jak napisałem i widać wyrastał na bardzo sratej kłodzie, prawdopodobnie liściastej.
Tak, suszka ma.
Najpewniej Coprinus micaceus (czernidłak błyszczący) białawe, ziarniste resztki osłony na kapeluszu, kłaczkowata powierzchnia trzonu no i na drewnie.
no właśnie ta osłona mnie nieco niepokoi i "pojedynczość" owocnika:-) Chętnie popatrzę bliżej;-)
W nocy w ramach przerywnika przeglądałem książki i w "Grzybach" Grunerta jest:
"... MOŻLIWOŚĆ POPEŁNIENIA POMYŁKI: bardzo podobny i makroskopowo nie do odróżnienia jest C. truncorum. Ma on silniej sfałdowany kapelusz, u pdstawy trzonu znajdują się podobne do pochwy, resztki osłony. Zarodniki o nieco innych kształtach..."
Nigdzie na necie nie mogłem znaleź zdjęć C. truncorum.
Skończę pokazywać zdjęcia z tej wycieczki, zrobię paczuszkę i wyślę :))
może podziel na kilka paczuszek... bo zanosi się na sporo okazów:-))))
postaram się coś wymyślić, mam już dla ciebie sporo zaległości: ((
daruj mi, mam sporo pracy i jeszcze mały remont w domu..., ale zależy mi na tych oznaczeniach, no może bardziej na zakończeniu sprawy z pożytkiem, więc zacznę słać paczuszki;)
:-)) na razie i tak nie wyrabiam z tym co mam, a za dwa tygodnie znowu wyjeżdżam - więc spokojnie możemy poczekać nawet do zimy.
Zmikroskopowany - C. domesticus