Tak to głóg - Crataegus. Z gatunkiem nie jest łatwo ale sporo wskazuje na Crataegus monogyna. Zamieszanie istnieje ze względu na liczne mieszańce.
Trudno jednoznacznie powiedzieć. Mam po prostu pewne opatrzenie a poza tym zostałem swego czasu dokształcony przez Gostyńską-Jakuszewską z IB PAN w Krakowie. W tym wypadku jedną z cech które ja biorą pod uwagę jest brak ząbków blisko ogonka. U drugiego możliwego gatunku - Crataegus rhipidophylla - ząbki znajdują się bardzo blisko ogonka. Obydwa gatunki krzyżują się z sobą. Sam często pozostaję na poziomie rodzaju. Poza tym tutaj widać pędy odroślowe które nie dostarczają jednoznacznych danych do oznaczenia.