Mlecz kolczasty jest przedstawiany w literaturze jako jednoroczna roślina wrażliwa na temperaturę poniżej zera i generalnie nie mogąca przetrwać naszych zim. Tymczasem siewki tej rośliny w dobrej kondycji przeżywają zimę i wiosną ruszają z wegetacją. Znacznie gorzej znoszą mróz siewki mlecza warzywnego, spotykałam głównie pojedyncze rośliny np. przy ścianach budynków i to po słonecznej stronie. Ja wiem, że zimy nie są już tak mroźne jak dawniej, a moja okolica, czyli południe Krakowa nie jest reprezentatywna dla całego kraju, ale jednak trochę tych naprawdę mroźnych dni było, a mlecze praktycznie bez żadnych uszkodzeń. Czy zaobserwowaliście u siebie podobne zjawisko?
Niektóre rośliny jednoroczne rozpoczynają wegetację już jesienią i są w stanie przetrwać zimę w młodym stadium - przykładem mogą być np. ozime zboża
To prawda, ale w opisach jest to uwzględnione jako roślina jednoroczna, ozima lub jara. Natomiast w opisie mlecza kolczastego nie ma nic o tym, że może być ozimy. Np. u Mowszowicza jest opisany jako roślina niewytrzymała na mróz, a okres wschodów: wiosną.
Myślę, że coś się zmieniło ponieważ znajduję całoroczne okazy Sonchus asper i Sonchus oleraceus. Oto grudzień 2015 dla Sonchus asper - [bf#821614] Wkrótce rozejrzę się i dodam coś jeszcze.