Po dłuższej przerwie w Sosnowcu zdecydowaliśmy się na powrót do Chrzanowa. Dwie panie i ja czując pewien niedosyt postanowiliśmy powrócić pieszo. Startujemy z Cezarówki Dolnej. Na początku oglądamy żywotniki - Thuja occidentalis, sosny - Pinus sylvestris oraz sumaki - Rhus typhina.
Kierujemy się na Korzeniec. Po drodze mijamy dęba - Quercus robur z charakterystyczną raną.
Kierujemy się ku szczytowej grani. Otaczają nas młode buki - Fagus sylvatica.
Pod nogami mamy kobierzec suchych liści. Z nich wystają ubiegłoroczne liście przylaszczek - Hepatica nobilis. Jest martwe drewno.
Jest omszały kamień. Pierwszy mech to moim zdaniem kędzierzawiec - Dicranoweisia cirrata a drugi to rozłupek - Schistidium crassipilum.
W 2018 roku północna część wzniesienia padła ofiarą pożary. Wiele uszkodzonych wówczas drzew uschło.
Trafił się buk - Fagus sylvatica z miniaturowymi guzkami.
Wzory na korze innych drzew przypominają uproszczone przedstawienie ludzkiego tłumu.
Osiągamy okolicę wieży obserwacyjnej. Pod nią wyrasta młodzież buka - Fagus sylvatica.
Zielenieje szczypiorek - Allium schoenoprasum.
Odbijamy na północ. Oto sterana życiem sosna - Pinus sylvestris.
Na prawo od drogi dominuje dereń - Cornus sanguinea.
W punkcie zwrotnym dominują buki - Fagus sylvatica.
Odbijamy w prawo czyli na wschód. Mijamy sporo sosen - Pinus sylvestris nierzadko bardzo steranych życiem.
Tutaj drzewo tego gatunku otaczają dwa dęby - Quercus robur.
Pojawia się pyląca leszczyna - Corylus avellana.
Mijamy sporego dęba - Quercus robur.
Jest pasmo brzóz - Betula pendula.