Dodam jeszcze, że roślina osiąga wielkoś nawet do 160-150cm. Jest bardzo podobna do bylic ale łodygi ma o wiele "gładsze", czerwone i świecące-tj. jakby były pokryte cieniutką warstewką wosku. Od 2 lat szukam nazwy tej rośliny - rośnie wszędzie a ja nie wiem jak się nazywa - żal:/
bylica polna wygląda podobnie tylko ta roślina ma inne kolory: ścinałem ją dla królików więc dobrze się jej przyjrzałem; ma takie same 'kulki' jak bylice tylko są one zielone (nie takie srebrne jak u polnej, czy piołuna) jak i listki. Łodygi ewidentnie są czerwone, z długimi zielonymi włóknami wzdłóż łodygi (te włókna to max szerokoś jakieś 0, 5 mm)
Popieram zdanie Piotra. Na zdjęciach Lesława na pewno jest Artemisia campestris. Ma ona liście pocięte na znacznie węższe łatki niż A. vulgaris. Podgatunek A. campestris ssp. campestris ma też zwykle ciemnoczerwono nabiegłe łodygi.
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)
⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji