Purpurowo-brązowy śluzowiec

Purpurowo-brązowy śluzowiec.

Żółty proszek w środku.

Na totalnie rozkładającym się liściu pod "przerobioną aż na torf" korą :)

Mam takiego (chyba takiego) ale na pieńku - myślałem, że ten mój to może początkujący rulik... fotkę podłączę po południu jak sie wyrobię.

Średnica kulek ok 3-4 mm. W powiekszeniu wygląda na rulika ale faktycznie był jakiś ciemniejszy, taki jak na fotkach u Pimpka.

Darek, myślę że to są młode owocowania Lycogala epidendrum, na nic innego mi to nie wygląda, młode mogą być bardziej jaskrawe.

Co jest u Pimpka - nie wiem:- (

Raczej na pewno tak jak pisze Sebastian co do Lycogala.

Tego Pimpkowego raczej nie spykałem ani w terenie, ani na necie:- (

A jednak.

Na zdjęciu Darka Lycogala epidendrum, a na zdjęciu Piotrka... trochę za małe powiększenie. Na 100% nie jest to młody rulik. Jeśli zarodniki były żółte (jak przyprawa curry), to być może to jakiś gatunek Trichia - kędziorek. Ale tylko być może.

Anu, proszę oto powiększenia:

czy one doś nowego wnosza do tematu?

Na zdjęciach na górze oczywiście skala jest w milimetrach :)

Zarodniki przeważnie okrągłe, nieliczne owalne. Śrenica 10, 2-13, 6µm, żółte.

Mimo, iż przy ostrości ustawionej na ściankę zarodnika praktycznie wydaje się ona gładka, to jednak dłuższa obserwacja pod immersją skłaniałaby mnie do stwierdzenia, że powierzchnia zarodników jest raczej podobna do piłeczki golfowej.

to taka duża fotka spod immersji z ostrością ustawioną na obwód:

a to fotka spod immersji z ostrością ustawioną na ściankę zarodnika:

Nie wydaje mi się, żeby to było wypełnienie - to jest chyba raczej stroktura ścianki, prawda?

Aniu, teraz to chyba już nie będziesz miała wątpliwości jaki to gatunek, czekam niecierpliwie,

Pimpek

:-)

Oczywiscie, ze mam watpliwosci, bo nie wiem jaka wlosnia (kolor, dlugosc, obecnosc rozgalezien, skulptura - liczba skretnic). Najlepiej przyslij okaz.

Okaz Ci przyślę - nie ma problemu, ale pozwól mi go jeszcze chwilę pomęczyć :) Pliiis!!

Zacznijmy od tego, co to jest włośnia i gdzie ją znaleść? <rotfl>

Wlosnia to jest taka sprezysta struktura, pomagajaca zarodnikom w rozsiewaniu. Czesto ma postac siatki (przyczepionej do dna zarodni lub nie), rzadziej wolnych nici, ktore moga byc krotsze lub dluzsze, rozgalezione lub nie, czasem tez wlosnia jest mniej elastyczna i ma zgrubienia wypelnione weglanem wapnia. Wlosnia znajduje sie wewnatrz zarodni pomiedzy zarodnikami, czy tez raczej zarodniki znajduja sie pomiedzy nicmi (w oczkach saiatki) wlosni. Wlosnia zajmuje glowna czesc wnetrza zarodni, wiec latwo ja zaobserwowac. U niektorych sluzowcow wystepuje tez pseudowlosnia (Lycogala) lub wlosni brak (np. Cribraria). Morfologicznie wlosnia jest bardzo zroznicowana w zaleznosci od gatunku (rodzaju, rzedu).

Do opisu dorzucę fotki:

fot. 2-3606 na próchniejącym pieńku (grab?)

fot. 2-3634 podstawa i dół "główki";

wysokość fotografii 0. 666mm

fot. 2-3641 włośnia, kolory "nieco" odjechane :)

wysokość fotografii 0. 666mm

fot. 2-3642 włośnia w powiększeniu

szerokość fotografii 0. 104mm

No to już mam pełną jasność w temacie Marioli i wiem czego poszukać :)

Poprzednie fotki robiłem wyciągając znaczną część żółtych zarodników z zarodni - ale nie było tam nic poza zarodnikami. Rozwalę zamkniętą zarodnię i oblookam całą jej zawartość.

Mam pytanie. Chciałabym wiedziec trochę wiecej o śluzowcach. Od jakiegoś czasu bardzo mnie intrygują te organizmy. Chciałam zapytać o jakąś podstawową literaturę. Najlepiej jakiś prosty klucz z obrazkami, tak żeby zapoznac sie przynajmniej z podstawowymi gatunkami (wiem, że to trudna grupa do identyfikacji, ale od czegoś trzeba zacząć. A moze jakaś strona internetowa uwzględniająca zdjecia i siedliska... Byłabym niezwykle wdzięczna za jakąkolwiek wskazówkę.

Moniko, milo, ze Cie zainteresowaly sluzowce. Niestety nie ma ladnego opracowania ze zdjeciami i kolorowymi obrazkami w jesyku polskim. Jest natomiast dobry klucz po polsku: Krzemieniewska H. 1960. Śluzowce Polski na tle śluzowców europejskich. [w serii:] Flora Polska. Rośliny zarodnikowe Polski i ziem ościennych. PWN, Warszawa. Nie wiem, czy mozna jeszcze go gdzies kupic - moge sie zotrientowac. W ksiazce tej znajdziesz klucze do oznaczania, opisy gatunkow i czarno-biale zdjecia przykladowych gatunkow.

Pieknie jest wydana 3-tomowa monografia w jezyku niemieckim, z kluczami opisami i kolorowymi zdjeciami prawie wszystkich gatunkow. Mozna ja kupic, ale jest bardzo droga (jak mimo to jestes zainteresowana, to moge Ci podac cytat i link do strony, gdzie mozna ja zamowic). Sa tez inne ladne monografie i klucze, ale tez w obcych jezykach i drogie, wiec wszystko zalezy od mozliwosci finansowych...

Co do stron internetowych. Oto kilka przykladowych, ktorych autorami sa specjalisci od tej grupy organizmow, wiec mozesz spokojnie sie uczyc prezentowanych tam na zdjeciach gatunkow:

discoverlife.org

br.fgov.be

fscwv.edu

myxoweb.com

poza tym jest wiele innych stron, gdzie znajdziesz mnostwo zdjec - wystarczy w wyszukiwarce (np. google) wpisac slowo "myxomycetes"

Serdecznie dziekuję za informacje. O niemieckiej monografii słyszalam, ale myslę że na razie zacznę od źródeł mi dostępnych, czyli od podanych przez Ciebie adresów stron www. Klucz Krzemieniewskiej myslę, że też uda mi się gdzieś zdobyć. W pracy zajmuje się głównie mchami, więc śluzowce dla mnie to zupełnie inna bajka. Ale niezwykle interesująca. Jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki i pozdrawiam