Idąc dalej przedzieram się przez masę biomasy. Opuściłem trawers zabudowań. Rzekę zarasta trzcina - Phragmites australis.
Przedzieram się przez gęstwinę. Osiągnąłem północno-zachodni skraj lasu znajdującego się na wschód od ulicy Kazimierza Wielkiego.
W liściastym tłumie jest młody świerk - Picea abies.
Wyszedłem nad brzeg Koziego Brodu. Zerkam z jego biegiem. Widać, że sporo tych drzew powaliły bobry.
Na prawym brzegu widać wierzbę - Salix fragilis.
Zbliżam się do Głównego Punktu Zasilania Szczakowa. Zauważam dęba - Quercus robur i leszczyny - Corylus avellana.
Oto wierzba - Salix ścięta i ogryziona przez bobry.
Są i na prawym brzegu. Poza tym dominuje tutaj trzcina - Phragmites australis.
Brzeg rzeki porastają okazałe wierzby - Salix fragilis.