Stawiam że to szałwia
Po pierwsze Lamium purpureum, po drugie Veronica persica, po trzecie i czwarte Erophila verna
wielkie dzięki - moja umiejętność rozpoznawania gatunków, jest gorzej niż kiepska.
Ale jak sprawdziłem w necie, to faktycznie nic innego to być nie może.
Jeśli chodzi o przedostatnie to na pewno nie wiosnówka bo nie ma charakterystycznych owalnych łuszczyn. Stawiałbym raczej na Cardamine hirsuta rzeżuchę włochatą albo coś koło tego. Trochę słabo liście widać.
Dodatkowo Erophila verna to bardzo drobna roślinka, a tam gdzie są wszystkie razem wielkością kwiatków i pokrojem dorównuje pozostałym...
Taka'm "mądra", bo mam na świeżo w pamięci wiosnówkę spotkaną dziś gdzieś po drodze do pracy - to naprawdę baaaardzo drobna roślinka :)
A nie Arabidopsis thaliana???
Sądzę, że wszelkie wątpliwości w kwestii wiosnówki wyjaśniłoby dodatkowe zdjęcie, gdzie widać byłoby listki i do porównania obok znajdowałaby się jakaś moneta. Moja diagnoza była oparta wyłącznie w oparciu o widok kwiatka z trzeciego zdjęcia. Z innych opcji dopuszczałbym Ararabidopsis thaliana.
trzecie to Cardamine hisuta.
Erophila odpada bo ma łuszczynki, Arabidopsis również, co prawda ma łuszczyny ale jest delikatniejsza, to zupełnie inna roslinka