2024-10-29 Chrzanów - przede wszystkim ulica Trzebińska - część 1

Moje miasto. Na początku teren za Kauflandem. Czarne chmury jakoweś gromadziły się nad tą okolicą.

Zmierzam ku ulicy Kardynała Wyszyńskiego. Mijam świerka - Picea abies oraz brzozy - Betula pendula.

Są pokrzywy - Urtica dioica.

Wchodząc w osiedle zauważam lipę - Tilia cordata.

Na jej pniu wyrastają porosty.

Jest tarczownica - Parmelia sulcata.

Jest obrost - Physcia adscendens.

Są świerki - Picea pungens.

Jest pęcherznica - Physocarpus opulifolius porażona przez mączniaka - Podosphaera physocarpi.

Jest onętek - Cosmos bipinnatus.

Poraża go mączniak - Golovinomyces cichoracearum.

Oto dąb - Quercus robur. Na lewo od niego znajduje się punkt, gdzie miałem coś do załatwienia.

Zerkam w jego koronę.

Na jego pniu wyrastają porosty. Oto obrost - Physcia tenella.

Jest liszajecznik - Candelariella.

Jest złotorost - Xanthoria parietina.

Tego gatunku nie oznaczam. Za młody i nie jednoznaczny.

I jeszcze osobliwie zagojona rana po sęku.

Zerkam w niebo. W czarnych chmurach pojawiła się spora luka.

Przy drodze pomiędzy stacją paliw a młynem zauważam olszę - Alnus glutinosa.

Pod nią wyrasta podagrycznik - Aegopodium podagraria.

Jest babka - Plantago lanceolata.

Jestem przy ulicy Trzebińskiej. Zerkam w niebo.

Oto zarośla po drugiej, północnej stronie ulicy.

Jest tam śliwa - Prunus cerasifera.

Jest tam dąb - Quercus robur.

Jest tam szakłak - Rhamnus cathartica z mączniakiem - Microsphaera friesii.

Jest bez - Sambucus nigra.