Onygena corvina porównaj
by się mogło zgadzać, ale że na kupsztalu? Chyba że drapieżnika i tam piór sierści było dużo niestrawionych, bo wygląda jak to co podałeś
Mz Stilbella fimetaria.
Prędzej typ MWR
Onygena nigdy nie ma niebieskawych "główek". A ptaki drapieżne niestrawione pióra i sierść wydalają w formie wypluwki.
Stilbella fimetaria też nie ma niebieskawych główek
Sam znajdowałem takie "stilbella" na starych zajęczych bobkach. Zakładałem z pewnych względów, że to właśnie ten gatunek.
Może za bardzo zasugerowałem się tą stroną >>> setasextremadura.blogspot.com
dolne zdjęcie
Zatem mój drugi typ to Penicillium vulpinum.
Penicillium vulpinum to chyba dobry trop.
"na oko" najbardziej podobne to Penicillium vulpinum