Artomyces na sośnie

11. 08. 2024 r. - Puszcza Wkrzańska, w borze sosnowym z podrostem dębowym, na podstawie pnia obumarłej sosny:

Zarodniki: 3, 6-4, 6 x 2, 7-3, 5 µm (średnio 4, 0 x 3, 0 µm), Q: 1, 2-1, 4 (średnio 1, 3):

Czy to może być Artomyces microsporus?

A. pyxidatus z tak krótkimi zarodnikami nie widziałem, więc wielce prawdopodobne.

Suszka poproszę (może też Tomek będzie chciał).

Bardzo dziękuję Błażeju:-) Suszka oczywiście dostaniesz a jak Tomek będzie też chciał, to suszka podzielę.

Czy to oznaczenie jest na tyle prawdopodobne żeby je uwidocznić w GREJ, czy jeszcze poczekać?

Już skończyliśmy zbieranie okazów, mam też potwierdzone molekularnie A. microsporus z tamtej okolicy :) Artykuł ukaże się jak go napiszę: D Ogólnie wydaje się to być dość szeroko rozpowszechniony gatunek, z obecnym zasięgiem od Niemiec do Japonii i od Bałkanów do Norwegii, a kombinacja cech: występowanie na sosnach (dwuigielnych? mam notowania z P. sylvestris i P. densifolia i jedno wątpliwe z P. nigra) i bardzo zbite owocniki wydaje się być wystarczająca do oznaczania po cechach makromorfologicznych. Jak popatrzeć dokładniej to różnią się też trochę kształtem gałązek i ilością rozgałęzień. Czekam jeszcze na odpowiedź ze Szwecji co do okazów znajdowanych na świerku.

Czy któreś z tych ode mnie okazały się A. microsporus?

Od ciebie wszystko wyszło jako pyxidatus, z najczystszymi sekwencjami z całej bazy, poza jednym, ale tam mikroskopowo potwierdziłem.

Uff, czyli dobrze oznaczyłem: D

Jakbyś potrzebował kolejne, to wreszcie uporządkowałem do końca zielnik i są dostępne od ręki - bez szukania (jakby ktoś się zastanawiał, czemu mniej oznaczałem w ostatnim czasie to poniżej jest odpowiedź - trzeba to było w końcu dokończyć...).

Błysk. Gratulacje

Piękny suszkozbiór :)

O rany;-) Dobrze, że jeszcze trochę przestrzeni zostało:-)

Imponujące zbiory Błażeju :) U mnie to są póki co 2 kartony luzem leżących woreczków z karteczkami. Pamiętam, że miałem coś Tobie przekazać, mam na biurku którąś Conocybe z instytutu, podpisaną "dla Błażeja", reszta pewnie gdzieś leży.

Już chyba to kiedyś mówiłam - pełen podziw Błażeju!:-)

Jestem pod wrażeniem. Masa roboty. Super :)

Czapki z głów Panie i Panowie:-)

Piękny zbiór!:-)

Miejmy nadzieję, że potomni docenią Twój trud, u nas masz WIELKI SZACUN!

PS: nie tylko za to: D

PODZIW. Mirek ma 100% racji. Wielka praca i zasługi dla bio-forum, nauki i zgłszających :)