Powoli kończy się ta wędrówka. do mostu kolejowego mam nieco ponad 400 metrów. Na sraju drogi wyrasta mech. Jak dla mnie to skrętek - Funaria hygrometrica.
Mijam rdestowce - Reynoutria ×bohemica.
Mijam klon - Acer negundo.
Mijam wierzbę - Salix alba.
Zauważam chmiel - Humulus lupulus.
Przechodzę pomiędzy rdestowcami - Reynoutria ×bohemica.
Jest robinia - Robinia pseudoacacia.
Dominują rdestowce - Reynoutria ×bohemica.
Jest wierzba - Salix fragilis.
Są rdestowce - Reynoutria ×bohemica.
Jest wierzba - Salix viminalis.
Pomiędzy kostką wyrasta dziwny mech. Okazało się, że to Encalypta streptocarpa. To bardzo obfite stanowisko tego gatunku. Oznaczył Łukasz Krajewski.