Wędrujemy teraz na południe wzdłuż wschodniego brzegu. Na pniu lipy - Tilia cordata zauważam porost. Stawiam na żółtlicę - Flavoparmelia caperata.
Stawiam na biedronecznika - Punctelia.
W przyległych zaroślach dominuje brzoza - Betula pendula.
Jest młoda olsza - Alnus glutinosa.
Przy właściwej ulicy zauważam dęba - Quercus rubra.
Jest też dąb - Quercus robur.
Szukamy lokalu godnego naszych podniebień. Zauważamy różanecznika - Rhododendron catawbiense.
Na poboczu trafił się kruszczyk - Epipactis helleborine.
A kawa była dopiero na zakończenie tej wyprawy.