2024-04-13 Przez Dolinę Kluczwody do Zelkowa - część 2

Osiągamy dno. Oto rzeka płynąca przez dolinę.

W okolicy gdzie drogę przegradza "święte prawo własności" znajduje się okazała skałka.

W skałce jest szczelina.

Na skałce wyrasta miechera - Neckera. (Oznaczona jako Neckera complanata).

Kiedyś wędrowaliśmy w górę stoku. Teraz wybraliśmy ścieżkę biegnącą dnem doliny.

Oto rzeka.

Idziemy dalej.

Oto sterana życiem jabłoń - Malus domestica.

Nad rzeką wyrasta jaskier - Ranunculus lanuginosus.

Oto kolejne sterane życiem jabłonie - Malus domestica.

Mijamy jaskier - Ranunculus lanuginosus i jarzmiankę - Astrantia major.

Mijamy skałkę.

Rzeka płynie wartko.

Lokalnie tworzy wyspę zabierając część drogi.

Idąc dalej mijamy lokalne spiętrzenie spowodowane przez biomasę.

Czas na przerywnik. Spoglądamy w niebo.

Teraz znajdujemy się w okolicy, gdzie na lewo od drogi znajduje się mokradło z którego woda wpada do rzeki.

Idziemy dalej.

Oto zarośla na lewo od drogi. Jest tam ścieżka.

Jest martwe drzewo z hubiakami - Fomes fomentarius.

Znowu droga.

Znowu rzeka.

W okolicy dominuje ziarnopłon - Ficaria verna.

Mijamy jawor - Acer pseudoplatanus.

Zbliżamy się do miejsca gdzie skręcimy na zachód.

Jest sporo dąbrówki - Ajuga reptans.

W tym zielonym tłumie jest gajowiec - Galeobdolon luteum.

Jest martwe drzewo.

Mijamy go.

Nad rzeką na trawersie tablicy pojawia się płat jasnoty - Lamium maculatum.

Oto ona z bardzo bliska.

Neckera complanata

Widać też rozmnóżki

Dzięki.