Będąc w lesie zauważam kuklika - Geum urbanum.
Jest skrzyp - Equisetum telmateia.
Jest wietlica - Athyrium filix-femina.
Jest tojeść - Lysimachia nummularia.
Oto kolejny dąb - Quercus robur.
Dalej widać sporo leszczyny - Corylus avellana.
Jest pokrzywa - Urtica dioica oraz sitowie - Scirpus sylvaticus
Jest nerecznica - Dryopteris filix-mas.
Jest jawor - Acer pseudoplatanus.
Oto kolejny skrzyp - Equisetum telmateia.
I jeszcze leszczyny - Corylus avellana.
I jeszcze dąb - Quercus robur.
I znowu skrzyp - Equisetum telmateia.
Na skraju lasu wyrasta olsza - Alnus glutinosa.
Osiągam las na lewym brzegu strugi. Dominuje olsza - Alnus glutinosa. W runie jest sporo wiązówki - Filipendula ulmaria.
Jest śmiałek - Deschampsia caespitosa.
Jest jeszcze szczeć - Dipsacus sylvestris.
Ten ostatni mech z podmokłej to przypuszczalnie młody Brachythecum sp. Z takich łąk wymieniane są B. rutabulum, lub mniej B. rivulare (ten by miał długie, jasne, szeroko zbiegające po łodyżce uszka).
Dzięki za sugestię. Zbiory mchów z tych okolic przewiduję na trzeci etap penetracji. Wszystko to trafi do Instytutu Botaniki PAN w Krakowie czyli do Ryszarda Ochyry.
Do zielnika zbierać mchy raczej bardziej wyrośnięte i ze sporogonami