Lato się zaczęło :)
Porównując doniesienia o występowaniu z zeszłym rokiem zapowiada się znacznie lepiej.
Oj tak. Jeśli już teraz można wyszukać w lesie prawie wszystkie rodzaje grzybów, jeśli zauważyć, że zbiory trwają od końca maja i mając nadzieję, że takie tempo się utrzyma - będzie super.
A ja zaraz w swoim katalogu uzupełnię zaległe wyprawy na grzyby w czerwcu :)
W Warszawie przy jednym z cmentarzy znalazłem kilka sporych brązowych gołąbków. Zrobiłem wysyp i próbowałem stwierdzić co to za gołąbek przeglądając atlasy, niestety daremnie.
Dopiero przy użyciu tego atlasu ze stroną do pomocy w oznaczaniu gołąbków zidentyfikowałem je jako G. siostrzany :)
Jak to zwykle bywa po przespaniu się z tematem straciłem pewność...
Zapach to rzecz subiektywna a wygląd bardziej przypomina G. podgrzebieniastego. Który w dodatku częściej występuje. Musze jeszcze wiele gołąbków znaleźć, żeby nauczyć się je rozróżniać...
(wiadomość edytowana przez nightcomer 26. Czerwiec. 2004)
W końcu bardzo udana wyprawa. Sobota 26. 06 okolice Czchowa i Nowego Sącza. Po obfitych deszczach i dość ciepłych nocach prawdziwy wysyp kozaków czerwonych i babek, a także niezła ilośc prawdziwków :). W sumie za 5 godz. chodzenia po lasach około 80 szt. wyżej wymienionych z przewagą koźlarzy czerwonych. Gdyby nie robaki wynik byłby na poziomie ok. 110 szt. Bardzo owocne grzybobranie :)
Zgadzam się. Bardzo udana wyprawa sobotnio-niedzielna. Na Kaszubach niezły wysyp kożlaków babek-brak czerwonych, no i oczywiście kurki, kurki, kurki.
I jeszcze pokazały się co mnie bardzo cieszy maślaki żółte w sporej ilości.
Są też maślaki zwyczajne, choć ten jeden uważam za nadzwyczajny.
W końcu pojawiły się czerwone kożlaki. Na Kaszubach
jest prawdziwy raj kożlakowy! Po kożlakach chyba czas na prawdziwki!