Na początku sprawdziłem geologicznie bramę wejściową. Najciekawszy jest odwrócony kamień. Na górze znajduje się ówczesne twarde dno morskie z rynnami erozyjnymi. Do nich wpadły rozmaitości ze szczególnym uwzględnieniem szczątków liliowców oraz muszli małży.
Drugi kamień to klasyczny zlepieniec śródformacyjny, czyli to samo co uprzednio jeśli chodzi o osad ze znaczną domieszką otoczaków starszych wapieni.
W kolejnym kamieniu mamy dwa rodzaje wapienia. Górna warstwa jest gęsto laminowana. Laminowanie ujawnia się tylko podczas wietrzenia.
I jeszcze jeden rodzaj zlepieńca śródformacyjnego. Tutaj struktura kamienia wskazuje na transport jego składników przez silny prąd wody.
Teraz przeszedłem na drugą stronę ulicy aby niespiesznie ruszyć na zachód. Na razie zerkam na północ.
Pojawiają się pojedyncze dęby szypułkowe - Quercus robur.
Jest sporo traw. Dominuje trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios.
Zielonym akcentem jest prawdopodobnie szczypiorek - Allium.
Mijam zejściową nawłoć kanadyjską - Solidago canadensis.
Jest zejściowa włośnica sina - Setaria pumila. W tle widać trawę z teliami.
Podchodzę do drzewostanu. Dominuje w nim brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Zerkam teraz w koronę brzozy brodawkowatej - Betula pendula.
Są tutaj jeszcze jeżyny - Rubus sp. sp.
Na odłogowanym polu uprawnym trafił się piaskowiec macierzankowy - Arenaria serpyllifolia.
Wszelako brzoza brodawkowata - Betula pendula rządzi.
Zerkam pod nogi. Tutaj dominuje bodziszek drobny - Geranium pusillum. Towarzyszy mu rogownica - Cerastium holosteoides.