Śnieżna i mroźna zima od pewnego czasu staje się unikatowym fenomenem. Dlatego na wiecznej rzeczy pamiątkę dobrze jest dokumentować takie zdarzenia. Tego dnia zacząłem od przystanku autobusowego przy ulicy Księdza Ignacego Skorupki.
Potem spojrzałem w korony drzew. Bardzo wyróżniała się brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Pod kapliczką wyrasta krzewiasty cis pospolity - Taxus baccata.
Wchodzę do parku. Oto dwa tutejsze wiśnie osobliwe - Prunus ×eminens.
Następnie zwróciłem uwagę na zejściowe pędy miesiącznicy trwałej - Lunaria rediviva. Sfilmowałem je dla potrzeb filmu.
Teraz zerkam w korony modrzewi - Larix decidua.
Potem przyglądam się grabowi - Carpinus betulus.