bio-forum.pl

2023-01-25 Chrzanów - to i owo

bez logowania - można przeglądać

od cze.2010
#0

1. 2023-01-25 Chrzanów - to i owo
14.lut.23 22:31
Piotr Grzegorzek

Minęło kilka dni. Uroki zimy przeminęły. Teraz ruszyłem na miasto w celu uzupełnienia bazy wideoklipów. Na początku poszedłem do ogrodu przy Domu Urbańczyka.

Na początku przyjrzałem się oczarowi chińskiemu - Hamamelis mollis. W porównaniu z oczarem japońskim - Hamamelis japonica on jedynie nieznacznie rozchylił pączki kwiatowe.

Potem zwróciłem uwagę na mchy porastające okazy geologiczne. Oto rozłupek grubowłosy - Schistidium crassipilum.

Teraz następuje całkowita zmiana planu zdjęciowego. Jestem na ulicy Łowieckiej od strony ulicy Oświęcimskiej.

Tutaj zwracam uwagę na chmiel zwyczajny - Humulus lupulus.

Oto zaplecze bazy byłego PHS. Tutaj zniknięto pewną ilość brzozy brodawkowatej - Betula pendula.

Stąd zerkam na Kanał Matylda i łąki Kopanina.

Tutaj wycięto okazałą czeremchę - Padus avium. Drzewo stara się ożyć.

W okolicy wyrasta bardzo rozluźniona leszczyna - Corylus avellana.

A tak teraz wygląda miejsce, które w jednym z opracowań określono jako trwale nie nadające się pod budownictwo.

Teraz powróciłem na ulicę Oświęcimską. Przemieszczam się w stronę Kroczymiechu.

Tutaj zwracam uwagę na zieleniejące pączki lilaka - Syringa vulgaris.

Oto zdecydowanie żeński okaz jesionu wyniosłego - Fraxinus excelsior.

Po drodze mijam dom w stanie zdecydowanie zejściowym.

Mijam grupę sosny czarnej - Pinus nigra.

Mijam drugi koniec ulicy Łowieckiej.

Mijam kapliczkę.

Mijam komis samochodowy.

Mijam lipę drobnolistną - Tilia cordata opanowaną przez jemiołę - Viscum album.

od cze.2010
#0

2. 2023-01-25 Chrzanów - to i owo
14.lut.23 23:42
Piotr Grzegorzek

Kontynuuję wędrówkę w kierunku Kroczymiechu. Mijam drzewo z licznymi porostami.

Zauważam tarczownicę bruzdkowatą - Parmelia sulcata.

Gnam dalej.

Mijam kolejną pylącą leszczynę - Corylus avellana.

Mijam dopiero co przyciętą sosnę zwyczajną - Pinus sylvestris.

W okolicy zniknięto kilka drzew. Oto pniak po jednym z nich.

Skręcam w ulicę Kopanina.

Wchodzę do lasu.

Las został wycięty. Wzdłuż drogi biegnie rów z wodą.

Zwracam uwagę na dziki bez czarny - Sambucus nigra.

W lesie zauważam bardzo rozluźnioną leszczynę - Corylus avellana.

Co nieco drzewostanu ocalało.

Wracam do rowu. Jest on ukształtowany jako dopływ Kanału Matylda.

Wchodzę dalej w las.

Oto rozluźniające się kotki olszy czarnej - Alnus glutinosa.

Oto kolejny odcinek rowu odwadniającego. Tutaj opływa on mijankę.

Oto ostatnie zdjęcia rowu i poręby wykonane podczas powrotu ku ulicy Kopanina. Zapewne chodziło o odwodnienie terenu przyległego do lasu.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji