bio-forum.pl

Hop hop jolka nie zapominaj o nas ;)

bez logowania - można przeglądać

od gru.2006
#0

1. Hop hop jolka nie zapominaj o nas ;)
1.lip.04 16:45
nightcomer

ja wiem, że w lasach rosną tony pięknych grzybów, ale wpadnij czasem do nas i opowiedz o nich :)

od kwi.2004
#0

2. Hop hop jolka nie zapominaj o nas ;)

Cieszę się, że o mnie pamiętasz. Nie było mnie dwa tygodnie i nie miałam dostępu do komputera...

W Tarnobrzegu liczyłam na obłowienie się borowikami, ale w okresie od 19-25 czerwca było sucho, więc znaleźliśmy tylko 5 borowików szlachetnych, 4 podgrzybki złotawe, kilka gołąbków, kilka kurek. A w poprzednich latach naprawdę potrafiłam się tam obłowić borowikami i to zdrowo. Ludzie na targu w Tarnobrzegu za to kupowali borowiki i koźlarze czerwone. Ja nie kupuję, bo uważam, że mi po prostu nie wypada.

Natomiast w drugim tygodniu czerwca byłam w województwie lubelskim nie na grzybach i tylko wracając 3 lipca do domu na Śląsk widziałam na poboczach dróg między Puławami a Radomiem ludzi stojących z pięknymi borowikami i czerwonymi kozakami. Poza tym dużo pieczarek na trawnikach.

od gru.2006
#0

3. Hop hop jolka nie zapominaj o nas ;)
5.lip.04 04:22
nightcomer

Chyba i do ciebie uśmiechnie się trochę grzybowe szczęście :)

Ja zbieram grzyby dopiero od 3 lat a dzisiaj...

coś niesamowitego, ktoś mi mniej więcej podpowiedział gdzie iść i... szok! 50, może 70 dużych wyrośniętych kurek (nie śmialem zbierać tych poniżej 2 cm średnicy) i nie tylko. Jeszcze koźlarze i podgrzybki. A niedawno pisałem, że nie pamiętam jak smakuje kurka.

od kwi.2004
#0

4. Hop hop jolka nie zapominaj o nas ;)

Pamiętam takie "kurska" znalezione na szczycie jakiejś niewielkiej górki w Pieninach, Gorcach. Postanowiliśmy pójść piechotą z Kluszkowiec do Niedzicy, oczywiście na skróty. I, oczywiście zabłądziliśmy. Byłam już trochę wściekła na męża, bo to on uprawia takie skrótowe wariacje ( ja kocham łazić, ale raczej bez kaskaderskiego ryzykanctwa) i nagle... W trawie rosły kury wielkości 3/4 wysokości puszki piwa każda. Taka była średnica każdego kapelusza. Było ich kilkanaście. Mam je na zdjęciu, ale nie mam możliwości wysłania. Gniewanie się skończyło, a wspomnienie pozostało na całe życie. Kurki były w smaku gorzkie, ale kto by na to zwracał uwagę?

Dobre i wspomnienia, jak nie ma co do gara włożyć (tu: grzybów).

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji