Kiedyś go zmikroskopuję, ale już dziś załączę by nie wyleciało z głowy,
no i moze po drodze coś komuś przyjdzie też do głowy:-)
Grzyby mają kapelusz do około 4 cm średnicy, rosły na ziemi, pod wiązami, była tez jodła. Mocno akcentował się fioletowawy kolor
Jak dla mnie to Lepiota fuscovinacea
ooo, przeglądałem Czeklist - same rzadkości:-)
Jeszcze dziś zmikroskopuję. Dzięki Tomku.
ta skórka nie pasuje kompletnie. Powinna być złożona z cylindrycznych strzępek. a ta jakoś znowu na Cystolepiota wygląda. Najlepiej zrobić przekrój poprzeczny przez skórkę na środku kapelusza.
Piotrku, ukroiłeś "coś nie tak" jako skórkę, bo to jednak L. fuscovinacea.
Tak, tak teraz już potrafię zdjąć skalp z kapelusza lepiota:-)