Peziza ciemnobrązowa mała

Czas: 2021. 05. 25

Miejsce: Zgórzyńskie

4 szt. śr. ok 6 mm. w niecce wąwozu lessowego.

kilka metrów od owocników z wątku: [bf#1224265] (nie wykluczam tego samego gatunku).

W przypadku takich Peziza sprawdzać barwę soku, poprzez lekkie nakłucia hymenium!!!!!!!!

Z tą mogą być problemy na sucho więc jeśli masz chęć i czas jutro, to spakuj wszystko asco (te z sąsiednich wątków) i wyślij na adres sklepu. Jak dojdą do piątku to będzie OK, jak nie, to stracisz kasę i grzyby, bo jest dość ciepło.

Tylko zabezpiecz je przed zgnieceniem (jakiś kartonik).

Mirek, nakłuwałem. Mam nawet zdjęcie. Niestety nie pociekło: (

Owocniki dość stare wiec miało prawo nie pokazać się :)

Przy okazji, jakbyś wysyłał:... w sprawie cheilymenii zadeklarował się Romek więc zostaw jemu, ja i tak mam sporo roboty.

Spakowałem, jutro wyruszą :)

I jeszcze fotka z nakłuciem :)

Kłujemy hymenium :)

Tak jak wspomniałem w wątku z Mollisia, owocniki przyszły suche jak pieprz: (

Już chyba takie badałem od Ciebie?

Strasznie masz upierdliwą glebę, za nic nie da sie usunąć przylegających do całej dolnej powierzchni kryształków.

Podejrzewam P. granularis ale ta grupa jest cholernie trudna i bez sprawdzenia wszystkich detali mogę jedynie podejrzewać (juz o tym gdzieś pisałem ale trudno, powtórzę się).

Zużyłem tylko fragment jednego owocnika i zamierzam do nich wrócić później ale nie liczę na cud... jak dla mnie pozostanie Peziza cf. granularis.

Zarodniki pasują do tego gatunku, gładkie bez zawartości:

(18. 4) 18. 6 - 19. 9 (20) × (10. 2) 10. 3 - 11. 56 (11. 6) µm

Q = (1. 6) 1. 7 - 1. 86 (1. 9); N = 11

Me = 19. 2 × 10. 9 µm; Qe = 1. 8

W parafizach raczej nie widać jakichs kolorowych kropel.

Przez przylegające kryształki niemożliwe jest sprawdzenie tekstury warstwy zewnętrznej a to jest bardzo ważny detal.

Martwi mnie brązowy pigment na szczytach parafiz ale to może być kwestia dojrzałości jak i zasuszenia eksykatu.

Reakcja na jod tez jest bardzo silna, sięgająca podstawy asci???

Zbieramy nadal, aż do skutku :)?

ok, Zbieramy :)

Dziękuję :)

Te z wątku:

[bf#1224265]

pewnie będą te same, później sprawdzę to przekonamy się.

Dołożę moje, nad którymi głowi się Waldek;-) brązowe talerzyki^{[grzybiarze.eu]}

Anna, wizualnie Twoje wyglądają niemal identycznie. Również majowe. Środowisko też podobne.

Przejrzałem linkowany wątek.

Info dla Waldka:

P. simplex proponowałbym porzucić. Ten gatunek został opublikowany w 2012 roku ale jego wygląd odbiega od tych kolekcji. Kształtem ten gatunek bardziej przypomina Adelphella (Pachyella) babingtonii. Hymenium ma wypukłe a gatunek opublikowany w oparciu o kolekcje znalezione na mocno zbutwiałym drewnie...

nie wiem czy były znaleziska z ziemi?

I jeszcze info w sprawie zawartości parafiz u P. granularis. Tu nastąpiła rewizja i nie wiem czy Rene i Nicolas doszli do porozumienia... chyba tak, ale nie mam najnowszych prac Nicolasa: (

Początkowo Rene przedstawiał ten gatunek z parafizami zawierającymi żółte krople, jednak już w latach późniejszych Nicolas twierdził, że parafizy u tego gatunku nie zawierają jakichkolwiek kolorowych kropli.

Jakby Waldek miał możliwość sprawdzić żywe owocniki to polecam bardzo dokładną analizę tekstur.

Dzisiaj ponownie odwiedziłem to miejsce i było całkiem sporo nowych, już rozwiniętych owocników (ok. 30 szt).

Wysłać? :)

w pobliżu rosła też taka sztuka, ale nie wiem czy to ten sam gatunek.

Ten drugi okaz to coś innego.

Jesli chcesz to wyślij ale nie wiem czy dotrwają, jest piekielnie gorąco. Jesli jednak wysyłałbyś to poukładaj owocniki na jakimś wilgotnym podłożu (może być jakiś listek papieru toaletowego namoczonego i odsączonego lub jakaś pianka nawilżona) i od razu umyj je porządnie jesli są oblepione ziemią.

Dziś przejrzałem twoje ostatnio przesłane, później dam znać co i jak. Również jedne z takich jak w tym wątku. Nic innego mi nie wychodzi jak P. granularis ale warto by obejrzeć świeże.

To ja też informacyjnie (w nawiązaniu do Twojej wypowiedzi w wątku o Coprinus): paczka dotarła i grzybki też a co najważniejsze w stanie doskonałym. Zrobiłem już sporą wstępną dokumentację ale wertowanie literatury na dziś odpuszczam... miałem strasznie zabiegany dzień.

To na pewno są dwa inne gatunki, mówię o tym ostatnim, też wygląda na dojrzały, mocno zmienił się po kilku dniach podróży, bardziej upodobnił się do tych wcześniej prezentowanych ale tekstury mówią że na pewno to nie ten sam.

Mycie owocników świeżych zdało egzamin, można mikroskopować :)

Czy uda mi się ustalić gatunku tego nie wiem ale postaram się, w ostateczności będziemy prosić o pomoc :)

cdn...

Mirek, cieszę się bardzo, że udało się. Paczka szybko doszła i grzybki nie zagotowały się :)

Czekam z niecierpliwością na wyniki :). Dziękuję.

ps. Wczoraj napisałem maila (treść co do innych owocników podtrzymuję :)

PS2. Czy założyć oddzielny temat do tego innego owocnika?

(wypowiedź edytowana przez bobson 11. czerwca. 2021)

(wypowiedź edytowana przez bobson 11. czerwca. 2021)

Spokojnie, to może trochę potrwać, takie niepozorne maleństwa to droga przez mękę.

Jeśli coś da się ustalić to wątek sam oddzielny założę. Na razie postawiłem na wysyp, muszę mieć dokładne pomiary, oczywiście tylko te wieksze, mniejszego nie stawiam, zbyt mało materiału. Wieczorem wrócę do niech, na razie leżą w lodówce. Też chciałbym, żeby coś udało się wyjaśnić skoro u ciebie jest tak dość popularny.

Do skrzynki teraz zajrzałem, wszystko jest OK. Tak jak wcześniej wspominałem sprawdzę wszystkie Peziza przynajmniej pobieżnie i ocenię czy warto zagłębiać się w temat.

Nie wiem czy popularny. W tym roku znajduję go tylko w jednym wąwozie w pasie 30 metrów. Gdzie indziej brak. Nie ma go :)

OK, czas ujawnić tego typa, zdjęć na razie wstawiać nie będę, w dojrzewalni czekaja jeszcze moje zbiory do mikroskopowania.

Brałem pod uwagę trzy znane mi z literatury gatunki o bardzo podobnych cechach:

granularis, acroornata oraz sepiatra.

Czekałem na wysyp żeby wyeliminować P. acroornata, zarodniki całkowicie gładkie wiec ten gatunek odpada.

Zostaje nam wobec tego dwa z których do P. granularis nie mam szczegółowego opisu ale ten gatunek wytwarza owocniki jaśniejsze, kształtu bardziej kielichowatego i na zewnętrznej powierzchni powinien posiadać wyraźne krosty. U tych jedynie cos na ich podobieństwo występuje na krawędzi owocnika.

Pozostaje więc P. sepiatra do której cechy pasują idealnie. Bardzo rzadki gatunek nie wiem czy w Polsce notowany?

Wobec tego myślę, że w pewnym stopniu zrekompensowaliśmy koszta wysyłki :)

Tak jak mówiłem zdjęcia później albo jesli nie masz nic przeciwko to wrzucę do swego atlasu w "INNYCH ZNALEZISKACH", u siebie mogę w lepszej rozdzielczości.

EDIT: zapomniałem wspomnieć, że cechy identyczne do tych prezentowanych wyżej, ciemniejszych, bardziej podobnych do tego gatunku. Tu jednak podejrzewam, ze ostatnie zdjecie prezentuje owocniki mocniej nawodnione?

Mniejsza z tym, drugi to jest dopiero "gagatek" :) Peziza na pewno ale w życiu nie widziałem z taką budową owocnika. Miąższ złożony z dwóch warstw +/- o jednakowej grubości. Szczególnie interesująca jest warstwa dolna złożona z prostopadle ułożonych, maksymalnie wydłużonych komórek. Z tą kolekcja nie będą przelewki. Czesi masa takiej drobnicy opublikowali ale opisy są tak szczątkowe, że z ich prac nie da sie skorzystać.

Dorobie zdjęcia i chyba skorzystam z koła ratunkowego jakim jest forum Asco-France.

Zamieszczam zdjęcia tekstur, może komuś skojarzą się z jakims gatunkiem.

Zarodniki gładkie bez zawartości: Me = 16. 8 × 9. 8 µm; Qe = 1. 7

(wypowiedź edytowana przez mirek63 11. czerwca. 2021)

Dziękuję przepięknie i bardzo :)

Cieszę się z nowego gatunku :)

"Tak jak mówiłem zdjęcia później albo jesli nie masz nic przeciwko to wrzucę do swego atlasu w "INNYCH ZNALEZISKACH", u siebie mogę w lepszej rozdzielczości."

Oczywiście. Wrzucaj :)

Wracam do tematu żeby wyjaśnic niektóre kwestie z oznaczeniem i wrzucic kilka zdjęć. Jak juz wcześniej wspominałem Peziza sepiatra jest gatunkiem który łatwo pomylić z P. granularis. Ja zdecydowałem sie na P. sepiatra z powodu współczesnych trendów a nie na podstawie jakichś konkretnych badań naukowych bo podejrzewam, że ich jeszcze nie przeprowadzono. Tu jednak z góry uprzedzam, że coś mi nie pasuje. Wg. Hohmeyera parafizy u tego gatunku powinny posiadać brazową zawartość. U mnie ich nie ma ale za to jest pigment osadzony na szczytach parafiz. Taka sama cecha wbrew opinii Hohmeyera jest wskazywana współcześnie. Badając owocniki suche miałem trudności z określeniem położenia tego pigmentu więc może i Hohmeyer badał jedynie eksykaty a nie materiał żywy??? Przy P. granularis nie znalazłem wzmianki o jego wystepowaniu więc podejrzewam, że go nie zaobserwowano?

Sumująć, do gatunku doszedłem po kluczu Hohmayera ale miałem pewne wątpliwości. Skorzystałęm jednak z publikacji Andreasa:

Einige seltene oder gefährdete operculate Ascomyceten in Thüringen

oraz z porównania z kolekcją

yumpu.com

Ogólnie ujmując obecnie wszystkie kolekcje tego gatunku są prezentowane z pigmentem zewnętrznym! Myślę, że na razie moglibyśmy przyjąć te kolekcje jako P. sepiatra ale to juz Błazej zdecyduje pod jakim imieniem go "zaksięguje".

Z kolei ten pojedynczy owocnik Roberta, to jest prawdziwa zagwozdka.

Wrzuciłem na Asco-France ale spodziewałem się, że lekko nie będzie, nigdy takich tekstur nie widziałem w Peziza: (

1/3 owocnika zuzyłem, resztę, pomimo, że materiał słaby proponuję oddać w ręce Błażeja jako Peziza sp. Zbyt ciekawy aby materiał zaginął a w razie czego na sekwencje powinno wystarczyć, chociaz to prawdziwy mikrus.

ascofrance.com

Przeczytałem.

Cienkie bolki na tym forum ascofrance jak na razie:-);-). Na naszym bio-forum pewien Mirek przy moim pytaniu o Peziza udzieliłby mi bardziej pomocnej odpowiedzi...;-).

Pół żartem/pół serio.

Jednak nie ma osób wszechwiedzących/mających na wszystko odpowiedz!

To tylko potwierdza, ze Nasz Mirek jest w tej chwili jednym z najlepszych specjalistów od workowców w PL ( Mirek, nie podlizuje się;-)

Bez przesadyzmu Sławku!

Tak jak ja chętnie dzielę się z wami informacjami, tak i członkowie Asco_France chętnie to robią z innymi.

Peziza jest jednak tak słabo zbadana, że wciąż bardzo dużo brakuje do jako-takiego "opanowania" tego rodzaju.

Dzięki ciężkiej pracy Nicolasa i Rene (innych oczywiście też ale w mniejszej mierze) mamy teraz kilka grup już w miarę uporządkowanych :)

Oczywiście mówię o pracach opartych na sekwencjonowaniu bo wkład Hohmeyera jest niepodważalny, chociaż stracił już nieco na aktualności ale nadal jest chyba podstawą.

Ja jedynie uczę się od nich bo te forum gromadzi najlepszych światowych mykologów z różnych dziedzin.

Mirek, dziękuję, za wszystko.

Czy tą Peziza sepiatra zgłosić do Grej-a?

Peziza nr 2. Może uda się w tym tygodniu tam trafić, to rozejrzałbym się za większą ilością materiału :)

(wypowiedź edytowana przez bobson 15. czerwca. 2021)

Co do zgłoszenia decyzję zostawiam Błażejowi.

Ja ze swojej strony zrobiłem wszystko co dałem rady.

W każdym bądź razie, obie kolekcję przekażę Błażejowi, są bardzo ciekawe ale w tej grupie, takich maluchów, sekwencje są najbardziej odpowiednim sposobem identyfikacji, przynajmniej do czasu aż uzbiera się zdecydowanie większa ilosc kolekcji i można będzie wychwycić cechy charakterystyczne (stałe) dla tego i podobnych gatunków.

Ja również dziękuję, chociaż mi to trochę czasu zabrało ale była to dla mnie duża przyjemność, mikroskopowanie ich)

EDIT: zapomniałem dodać, że nie stawiam kropki nad "i", nadal szukam literatury na ich temat i może coś z nowszych publikacji ten temat porusza? Jak na razie nic nie znalazłem.

(wypowiedź edytowana przez mirek63 15. czerwca. 2021)

zgłaszaj

ID: 345717

Miejsce, w którym rosły grzyby przysypał szlam naniesiony ze zboczy wąwozu podczas ostatnich burz. Jednak 200 metrów dalej, w tym samym wąwozie znalazłem kolejne owocniki.

Ty to masz szczęście do tych maluchów :)

Ponieważ tak jak wspominałem, nigdy tego gatunku nie robiłem do tej pory, musiałem upewnić się co trafności oznaczenia. Przy okazji zasięgnąłem opinii eksperta w sprawie Peziza, czyli Nicolasa. Okazuje się, że ma takie samo odczucie jak ja, czyli uważa, ze wszystkie cechy są kompatybilne z tym gatunkiem oprócz tego jednego malutkiego detalu jakim jest pigment na parafizach.

Oto jego dwa ostatnie zdania z wypowiedzi jaką dostałem (translator google):

"Jedyną postacią, która odbiega, jest zewnętrzny brązowy pigment na szczycie parafiz, które nie są wskazane przez Cooke (Oryginalny opis) i Dennis (Brytyjskie Ascomycetes).

Nie wiem, czy ktoś zmienił kolekcję typu i opublikował swoje wyniki, ale jest to ważny punkt do wyjaśnienia."

Na tym temat definitywnie kończę, Andreasowi który opublikował P. sepiatra z takim wizerunkiem parafiz, już odpuszczę :)

Wygląda na to, że jest to rzeczywiście bardzo rzadki gatunek :)

Zapomniałem wspomnieć, że biorąc pod uwagę fakt, że jak do tej pory nie natknąłem się, nie tyle na publikację ale również jakąkolwiek prezentację tego gatunku bez brązowego pigmentu, może warto założyć, że autorzy po prostu nie uznali tej cechy za aż tak istotną???

(wypowiedź edytowana przez mirek63 21. czerwca. 2021)

"Ty to masz szczęście do tych maluchów :)" - Cieszę, się że coś z tego szukania wynika :)

Mirek, dzisiaj wysłałem trzy "świeżaki", mam nadzieję, że dojdą w dobrej formie :)

Dziękuję jeszcze raz.

Wrzucę, gdyż znowu się pokazały :)

ok. 1o sztuk, śr. do 1 cm