Coprinus z Gór Kaczawskich

17. 08. 2020 r. - Góry Kaczawskie, na poboczu drogi prowadzącej do kamieniołomu w okolicach Mysłowa:

Zarodniki: 6, 3-8, 0 x 3, 7-4, 9 µm (średnio 7, 3 x 4, 1 µm), Q: 1, 4-2, 1 (średnio 1, 8):

komórki osłony:

przykładowa cystyda z blaszki:

Nawet nie podejmuję prób oznaczania - za wysoka półka;-)

To porównaj mikro z C. xanthothrix?

Mirku, szczerze mówiąc właśnie po to zerkałam na mikro aby nie wysyłać Błażejowi C. xanthothrix;-)

Moim zdaniem to nie jest ten gatunek i raczej nieśmiało typowałabym C. domesticus.

Jak najbardziej też możliwy, też brałem go pod uwagę ale po makro bardziej mi pasuje do C. xanthothrix?

Według Funga Nordica C. xanthothrix ma mieć zarodniki o rozmiarach: 7-10 x 4. 5-6 µm, a C. domesticus - 6-9 x 3. 5-5 µm, więc "moim" grzybkom raczej bliżej do tego drugiego:-)

wg mnie C. domesticus

charakterystyczne są końcowe kom. osłony - albo jak bakłażan, albo kobra z rozpostartym "kapturem"; te kuliste są z podstawy tych osłonowych farfocli

Nooo, takie obrazowe wyjaśnienia to ja bardzo lubię - dziękuję Błażeju:-))

Od razu dorobiłam dodatkowe zdjęcia i myślę, że udało mi się znaleźć i bakłażana i głowę kobry;-)

jak tak dalej pójdzie, to Błażej nie będzie miał roboty :)))

Ha, ha... myślę, że taki scenariusz jest nierealny;-) Nawet gdybyśmy wszyscy przestali słać do Błażeja suszki, to ma ich taki zapas, że na wiele lat mu wystarczy;-) No a poza tym - spektrum jego zainteresowań i działalności jest tak ogromne, że nie sądzę aby kiedykolwiek groziła mu nuda: D