Po naprowadzeniu przez Marzenę ustaliłem trzecią miejscówkę. Moim zdaniem było to w osi drogi 236 około 1, 5 km przed przejazdem przesmyku, czyli doliny Brdy pomiędzy jeziorami Dybrzk i Łąckie. Usługa Street View nie obejmuje tego rejonu, co jest trochę dziwne. Z góry widać w pewnej odległości od drogi zarysowujący się prostokąt młodnika po dojściu do którego wycofaliśmy się. Współrzędne miejsca postoju samochodu to 53. 859178, 17. 597442
Kolejna miejscowość to Drzewicz i to do niej, jako najbliższej i miejscowości odnoszę podana powyżej lokalizację. Zatem jadąc od Czernicy, skręcając w drogę 236 zatrzymujemy się na chwilę. Oto skraj lasu. Jest nim bór prawie świeży. Tak to wyglądało, kiedy spojrzałem za siebie.
Zaraz na skraju drogi natrafiliśmy na czernidłaka kołpakowatego - Coprinus comatus w różnych stadiach rozwoju.
Ruszamy na prawo a zarazem na północ. Las jak widać jest w toku przebudowy drzewostanu. Kiedyś będzie tutaj buczyna.
Teraz natrafiamy na modrzewia - Larix opanowanego przez pustułkę pęcherzykowatą - Hypogymnia physodes.
W tej okolicy był płat z brzozą brodawkowatą - Betula pendula.
Ostatnie zdjęcia, a jest ich 12 wykonałem na kwaterze. Na początku podsumowanie działań wszystkich grup.
Sensacją dnia była monetka bukowa - Mucidula mucida.
Był siedzuń sosnowy - Sparassis crispa.
Były opieńki - Armillaria.
Często trafiały się borowiki - Boletus edulis. Większość z nich od razu trafiała do kategorii - do koszykowe.
Oto ostatnie obrazki z miejscówki. Na początku odradzające się pędy klonu jawora - Acer pseudoplatanus.
Potem babka lancetowata - Plantago lanceolata.