16. 08. 2020 pas lasu mieszanego nad śródleśną rzeczką; na mocno zmurszałym fragmencie brzozowej gałęzi leżącej na dnie wyschniętej rzeczki; wraz z włośniczkami [bf#1159634]
Zauważyłem je ( te większe) dopiero przy pobieraniu włośniczek, a w domu na monitorze zauważyłem jeszcze młodziutkie ( czy tego samego gatunku?) a'la Peziza subisabellina.
Sam wiesz najlepiej, że P. subisabellina nie ma hymenium z oliwkowym odcieniem więc dlatego napisałem, że to może byc coś ciekawego.
Ja bym stawiał na dwa gatunki ale Peziza to jeszcze jedna wielka niewiadoma.
Jacku, zdjęcia makro tu nic nie pomogą. Nawet mikroskop w wielu przypadkach nie pomaga. Prawie połowa kolekcji z tego rodzaju pozostaje bezimienna nawet pomimo dobrej dokumentacji. Przede wszystkim niektóre gatunki sa bardzo zmienne więc w wielu przypadkach pozostaje tylko sekwencjonowanie: (
Jesli chcesz, możesz podesłać, postaram się sprawdzić (domniemaną limnaea też).
Hm, grzybki poszły do Romka ( może się nie pogniewa:-)), jak będzie miał chęć to może coś pokaże;-)
Pewnie się nie pogniewa i coś tam pokaże.
Jeszcze trochę i się zatkam jak GREJ, kto by pomyślał że tyle tych czerwonych talerzyków rośnie:-)
Jacku grzybki dotarły w stanie dobrym (makroskopowo).
Odkładam wszystkie inne i zabieram się za Twoje, za godzinkę może dwie, na razie poszły do lodówki.
Peziza jest super ciekawa ale nie mam klucza do kustrzebek z zarodnikami z apiculusem
tylko informacyjnie, podrzućcie klucz.
Znalazłem na AF prowizoryczny klucz Haffnera teraz może do czegoś dojdę.
Mnie wychodzi Peziza obtusapiculata, ale czy to prawda?
wg mnie tak
Dzięki Błażeju.
Przed chwilą wróciłem z wyjazdu i zaraz znów pomykam więc nie będę zbytnio rozpisywał się tym bardziej, że Błażej potwierdził z czym całkowicie zgadzam się. Zadanie miałeś dość łatwe bo obecnie z takimi wyrostkami (apicule) miałeś do wyboru tylko dwa gatunki: P. apiculata oraz P. obtusapiculata. Jest oczywiście znacznie więcej ale tych apicule już wyraźnie odbiegają wyglądem od tych dwóch gatunków.
Dawno już nie przeglądałem literatury na jej temat ale może i lepiej. Z tego co pamiętam Moravec nieco coś tam pogmatwał a później z Haffnerem odkręcali.
W każdym bądź razie nie patrząc na Moravca i Haffnera uważa się teraz, że P. obtusapiculata wyrasta na drewnie, ma mniejsze zarodniki oraz w hymenium oliwkowe odcienie... oczywiście w porównaniu z P. apiculata.
Zmykam :)
Gratuluję znaleziska :)
- u mnie nadal "pustynia" i remoncik: (( (
Dziękuję, Panowie, za rozpracowanie grzybka, do tego potencjalnie bardzo rzadkiego :)
Jak widzę, bobson mnie uprzedził;-) i do tego miał ładniejsze grzybki i zdjęcia :), ale i tak bardzo się cieszę ze znaleziska i oczywiście z rozpracowania tegoż. Jeszcze raz podziękowania dla oznaczycieli :)
Widzisz Mirek co się dzieje workowcowo na forum? Czemu oni tam na południu mogą mieć mokro, a w Wielkopolsce i na Podlasiu można po olsach w lakierkach chodzić??
Proponuję południe wyposażyć w mikroskopy! :))
Zabawa z większością workowców z eksykatów to przeważnie strata czasu: (... mimo to próbuję ale marnie to idzie: (
Jacku podaj dane do etykiety.
Dla P. limnaea również.
Zgłoszona id: 334609