Podczas wizyty w Nowym Bytomiu nieźle nam przylało. Wracając zauważyliśmy, że w rejonie Mysłowic jest podejrzanie sucho. Zatem postanowiliśmy zobaczyć kolejne dwa miejsca tak, aby do Chrzanowa powrócić okrężną drogą. Padło na tytułowe Dziećkowice i tamtejszy kościół.
Tego dnia pewne sektory wyglądały kwitnąco. Tutaj dominuje dziewanna firletkowa - Verbascum lychnitis.
Tutaj dominuje jastrun - Leucanthemum vulgare.
Oto bukszpan - Buxus sempervirens zamordowany przez chińską ćmę.
Oto kolejny widok ogólny z żywotnikiem zachodnim - Thuja occidentalis.
Kolejne spojrzenie pod nogi. Oto sałata kompasowa - Lactuca serriola.
Teraz pod nogami odnotowuję mniszka - Taraxacum sp. sp. o bardzo wcinanych liściach.
Oto trzecie i czwarte widzenie kościoła. Na drugim zdjęciu widać przyszłość jaworznickiej energetyki.
Wracamy na plac kościelny. Oto jodła koreańska w odmianie o poskręcanych igłach - Abies koreana Silberlocke.
I jeszcze dwa iglaki. Oto jałowiec pospolity - Juniperus communis.
Oto świerk kłujący - Picea pungens.
A potem pojechaliśmy dalej. Naszym celem był południowo-zachodni skraj zbiornika Dziećkowice znanego też jako jezioro Imielinskie.