W dalszym ciągu spaceruje po południowej części parku. W zaroślach dominują gatunki obcego pochodzenia. Są amerykańskie nawłocie - Solidago. Jest rdestowiec japoński - Reynoutria japonica. ten ostatni oberwał niedawnymi przymrozkami.
Jestem teraz w najwęższym miejscu drzewostanu położonego teraz po prawej stronie ścieżki biegnącej brzegiem rzeki. Tutaj ponownie zauważam topolę osikę - Populus tremula.
Ponownie zauważam pokrzywę zwyczajną - Urtica dioica o bardzo purpurowych pędach.
Cały czas jestem w okolicy drzewostanu położonego na południe od płatu łąki. Teraz na jego skraju zauważam mniszka - Taraxacum sp. sp.
W tej okolicy zauważam olchę szarą - Alnus incana.
Jest tam przebarwiony dereń świdwa - Cornus sanguinea. Jest jeszcze zielona trzmielina zwyczajna - Euonymus europaea.
A poza tym wszędzie dominuje pokrzywa zwyczajna - Urtica dioica.
Jestem teraz blisko miejsca, gdzie brzeg Skawinki zbliża się do większej części starorzecza przerobionego na sadzawkę.
Zbliżam się do ulicy Kublińskiego, gdzie znajduje się charakterystyczny szpaler wierzby białej - Salix alba.
I ponownie zbędna biomasa. Niby nie odpad, ale wpływa na estetykę całości a poza tym wodzi na pokuszenie spacerujących, którzy nierzadko dodają coś od siebie.
Oto kolejny przebarwiony dereń świdwa - Cornus sanguinea.