E tam, Słowacja nie może zawracać nam głowy, skoro mamy przecież Magiczną Kotlinę! Idealnie pasuje "cudze chwalimy, swojego nie znamy".
W koszyko sobie drzemią:
- koźlarz pomarańczowożółty (duuuużo)
- borowik ceglastopory (kilka)
- borowik usiatkowany (duuuużo)
- borowik omglony (jeden)
- dwa rodzaje gołąbków (kilka szt.)
- podgrzybek brunatny (jeden)
- podgrzybek zajączek (jeden)
- pieprznik jadalny (kilka)
- pieprznik blady (kilka)
- żółciak siarkowy (maleństwo)
chyba nie zapomniałem o niczym.... Borowików usiatkowanych jest bardzo dużo, ślicznie też rosną koźlarze pomarańczowożółte. Jak naprawię kompa to chętnie przedstawie Wam całą relację - napstrykaliśmy z Indim sporo fotek :)
Indi pewnie się tez tutaj odezwie, chyba że pękł od grzybowej zupy, hi hi hi.
Dobra, udało mi się pomniejszyć jeszcze 1 foto i już muszę uciekać do pracy - ciężki dzień dzisiaj.
czy to jest Borowik usiatkowany odm. spiderman?:-)
dech mi zaparło z... zazdrości:- ((
Pieknie wypełniony koszyk:-))
Gratulacje - zazdroszczę emocji przy znajdowaniu kolejnych okazów:-)
No to pomału się zaczyna psychiczne wykańczanie reszty kraju przez Kotlinę Kłodzką:-)
Gratulacje:-))
reszta pózniej, trzeba popracować
Chyba się tam wybiorę.... Pimpek a czy te borowiki były zdrowe? czy... "z dziurkami"???;-]
Aaaaa....... gdzie dokładniej.... mam się udać???;-]
Tutaj: mapapolski.pl
Kawał drogi z Lublina... Z mojej miejscowości (Otwock pod Wa-wą) również drogi szmat. Zaczęło trochę padać, więc może niedługo pojawią się w mojej okolicy jakieś rurkowce. Póki co nakosiłem na łąkach jakieś półtora kilo pieczarek polnych. Zrobię z nich pasztet.
No wiesz.... Pimpek, gdzie jest Kotlina Kłodzka to ja wiem... tylko obok jakiej miejscowości...
hihi!!!
Koło samego Kłodzka?
To jest daleko od Lublina, owszem, ale ja mam rodzinę nie tak bardzo daleko...;-]
Tam, gdzie masz się wybrać, to jest Kłodzko, nastepnie zadzwonić do mnie i idziemy na grzybaski :)
Okolice Polanicy Zdr, Lądka Zdr., Kolonia Gaj, Podzamek......
Skoro Kotlina ma Pi x oko 50km x 50km czy coś koło tego - to traktuję ją jako jadno miejsce, bo gdziekolwiek dojedziesz < 30min.... czyli wszędzie jest "na miejscu".
Hahaha!! Pimpek!
Nie znam Twojego nr telefonu!
Wyślij na priv. Jak będziemy z Krzysztofem nieomieszkam zadzwonić: o): P