bio-forum.pl

Kaszuby-sierpień 2007

bez logowania - można przeglądać

od gru.2003
#0

1. Kaszuby-sierpień 2007

Ludzie marudzą, że nie ma grzybów, a my nie:-)

Do pieprzników jadalnych i bladych dolączyły trąbkowe

Pieprzniki trąbkowe-nawet odmiana żółta lubią sąsiedztwo kolczaków obłączastych

których to jest w buczynach zatrzęsienie!!!!

Prawdę mówiąc to kolczaki wolę zbierać w grudniu jak jest posucha grzybowa...

Za to póżno pokazały się borowiki sosnowe

Pół godzinki starczyło na sowity zapas lejkowców dętych

Wystarczy się raz schylić i masz siatę:-)))

I na koniec żeby optymistycznie zakończyć grzybkowanie odwiedzamy brzezinę aby poprawić sobie humor mimo wyjścia z lasu...

od lis.2006
#0

2. Kaszuby-sierpień 2007

O!!! Normalne grzyby.

Niech tylko u mnie popada, to się zaczną rydze, kanie, koźlarze, borowiki i podgrzybki. Bo jak na razie w tym roku na zimę i święta wyjątkowo jeszcze nie zrobiłem zapasów.

Jak na razie zbieram i suszę tylko podziemne:-))) Ale niedługo koniec z tym:-)

od gru.2003
#0

3. Kaszuby-sierpień 2007

Chcesz mi wmówić, że przestaniesz kopać?!>he, he...

od lip.2006
#0

4. Kaszuby-sierpień 2007

A czy pieczarki hodowane w ziemiance to też grzybki podziemne? :)

od lis.2006
#0

5. Kaszuby-sierpień 2007

Eeee... pieczarki mimo, iż w ziemiance i tak wyłażą z ziemi, natomiast podziemniaki które znajduję, nie.

Ale z tym do końca to nie wiadomo. No bo jak wyrośnie w kopalni czy sztolni...

Kopać to pewnie nie przestanę. Myślę tylko o "odpoczynku" od podziemnych, tak na dwa tygodnie. Grzebanie w ziemi strasznie męczy pomimo sukcesów.

Mirki nie próbowałeś szukać u siebie? W 1926 F. Kaufmann w okolicach Starogardu Gdańskiego znalazł pierwszą w Polsce wnętrznicę smardzowatą. To chyba Twoje okolice :)

od paź.2005
#0

6. Kaszuby-sierpień 2007

No i teraz już wiem w czym problem. Mirki zbierają grzyby w specjalnych kapeluszach. No i ja taki mam. Teraz już będę z nim na grzyby chodził:-)

od gru.2003
#0

7. Kaszuby-sierpień 2007

Trochę z innej beczki a właściwie z klonu...

Takie oto gigantyczne (60cm) żagwie rosną na klonie w gdańskim Wrzeszczu:-)

Ileż byłoby z nich kartoflanki-cały ZLOT by się najadł... prawda Jolka?

od gru.2003
#0

8. Kaszuby-sierpień 2007

Drugi rzut żółciaków siarkowych?

Taki oto młodzieniaszek na dębie. Na dębie jeszcze nie spotkałem żółciaka:-)

od paź.2005
#0

9. Kaszuby-sierpień 2007

O kurcze - jutro lece do tego lasku, gdzie wiosną znalazłem żółciaka. Wtedy już był za duży i za stary, ale skoro drugi rzut mamy, może wrszcie uda mi się zjeść nowego grzyba:-)

od gru.2003
#0

10. Kaszuby-sierpień 2007

Na Kaszubach parówka, duchota i w miarę grzybowo. Kurek jak nigdy:-)

o kolczaki obłączaste można się przewrócić:- (

Nie da rady przejść obojętnie obok takich pięknych lejkowców:-))

Sporo rośnie ładnych i aromatycznych podblaszków (lyophyllum)

Aromatyczne (maggi) są też mleczaje kamforowe

russula jak zwykle nie zawodzą

Sporo jest lakówek, które czasem przybierają śmieszne formy i... żywiciela, np. na murszaku rdzawym:-)

Są i "rarytasy"

i od czasu do czasu trafi się "grubszy"grzyb...

od paź.2005
#0

11. Kaszuby-sierpień 2007

Patrzę na te cudowne grzyby - wogóle ich nie zbieram - nie znam ich ( no chyba tylko z obrazków). Przyszła mi myśl. Urządzić w takim rejonie jak u Was - Szkołe Zbierania Grzybów lub Kurs Grzybiarza. Kurcze - na takie coś bym się pisał:-)

od lip.2007
#0

12. Kaszuby-sierpień 2007

Ja też!!!

od gru.2003
#0

13. Kaszuby-sierpień 2007

Pomyślimy o tej szkole ale narazie są wakacje:-)))

Grzyby trochę odpoczywaja, my też

No ale... no nie!!! Coś musiałem zobaczyć po wejściu na brzeg...

Nie sposób koło takich rarytasów fotograficznych przejść obojętnie...

Niedługo wrzesień, czyli grzybobranie osiągnie zenit...

od paź.2005
#0

14. Kaszuby-sierpień 2007

Aaaale ceglak!!! To jest niesprawiedliwe. Najpiękniejszy polski grzyb. Co tu robić? Chyba nie pójde na ryby:- ( Ale znowu u nas to grzybków jeszcze nie ma:- ( A może już są?

od gru.2003
#0

15. Kaszuby-sierpień 2007

Koniec sierpnia udało mi sie wyskoczyć do lasu. Pieprzników jadalnych mnóstwo:-)

Spodobały mi się pieprzniki trąbkowe:-)

Dość sporo miodówek:-)

Mało "grubego" grzyba:- (

A taki widok w sierpniu mnie zawsze dołuje...:- (( (

UUUUUUuuuuuuu.... jesień....

W listopadzie i grudniu fajnie jest pozbierać gąsek zielonych, ale ja wolę jak ten listopad jest "póżniej"

Jesień jest piękna... ale?... potem jest zimmmmaaaa...

od lis.2006
#0

16. Kaszuby-sierpień 2007

U mnie jeszcze "zieleniatek" nie ma, ale jak wyskoczą, a pewnie na początku października, to dam znać. Co roku je zbieram i zawsze wypatruję pierwszych, a już znajdowałem je w połowie sierpnia. Ale był to chłodny sierpień.

Jest to jedyny grzybek zbierany przez mnie do "szamania", a którego miejsce trzymam w ścisłej tajemnicy. W tymże jedynym moim miejscu, prawie co roku na 15 metrach kwadratowych!!! wyrasta średnio 150 owocników, raz było nawet ponad trzysta:-)

Grzybek jest "the best" do barszczu - według mnie nie ma lepiej nadającego się do tej zupy grzyba.

od lis.2006
#0

17. Kaszuby-sierpień 2007
Gąska zielonka 01
Gąska zielonka 02
Gąska zielonka 03
Gąska zielonka 04
gąska zielonka 05

Ponieważ szczególnie pałam sympatią do tych grzybków, więc pokażę ubiegłoroczny zbiór!

Co roku liczę od 10 lat ile ich znajduję. W ubiegłym wyrosło aż 249 szt.:-)

od lis.2006
#0

18. Kaszuby-sierpień 2007

Coś mi się nie zgadzało w moich gąskach, w porównaniu z tymi Mirkiego. A mianowicie siedlisko. Poszperałem w sieci i znalazłem - moje gąski to dokładnie...

Tricholoma equestre var. populinum

Takie same można zobaczyć tu:

nhm.uio.no

pilzkunde-ruhr.de

Odmiana "populinum" stąd gdyż znajduję je pod osikami, a drzew iglastych w tym miejscu nie ma.

Oczywiście takie jak Mirkowe z pod sosen na piaskach też znajduję, ale mam do nich ładny "hektar" (50 km). Wyglądem nieco się różnią, ale smak podobny.

He, he. Dopiero po 10 latach dokładnie wiem co jem:-)

(wypowiedź edytowana przez Grzybiorz 02. września. 2007)

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

19. Kaszuby-sierpień 2007
2.wrz.07 15:23
katarzyna janiak ("katka")

hej witam, czy ten podgrzybek z czerwony "podniebieniem" jest jadalny? wlasnie nazbierałam kilka pieknych okazów i nie wim czy je zostawic...

od paź.2005
#0

20. Kaszuby-sierpień 2007

Ten podgrzybek z podniebieniem ( fajnie to nazwałaś) czerwonym, to borowik ceglastopory. Bardzo smaczny grzyb jadalny. Borowików z takim podniebieniem jest sporo i wśród nich są takie, które nie powinny gościć w Twoim koszyku. Np borowik wilczy oraz borowik szatański.

Następnym razem, jak chcesz się dowiedzieć, czy grzybek jest jadalny, wstaw kilka fotek. Grzybek cały z boku, od spodu i przekrojony... to daje nam szansę, aby podpowiedzieć Ci z jakim grzybkiem się spotkałaś.

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

21. Kaszuby-sierpień 2007
2.wrz.07 17:38
katarzyna janiak ("katka")
oto ten łobuz

ach dziekuje bardzo ale dla pewnosci przesylam fotki. Ten łobuz robi sie po przekrojeniu calkiem siniutenki. Borowika szatanskiego znam, wiec sie go nie boje ale pierwszy raz słysze o wilczym. Czym sie charakteryzuje? czy tylko zabarwieniem czy jest moze gorzki po spróbowaniu lub piekący? pozdrawiam

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

22. Kaszuby-sierpień 2007
2.wrz.07 17:40
katarzyna janiak ("katka")
i w całosci

od sie.2007
#0

23. Kaszuby-sierpień 2007

O Boletus lupinus, czyli borowik wilczy chyba nie musi Pani martwić się, gdyż CHYBA nie występuje w Polsce. TUTAJ[funghiitaliani.it] jest sporo zdjęć tego grzyba (mam nadzieję, że nie łamię żadnego punktu regulaminu tym linkiem), zrobionych na terenie Italii.

Boletus lupinus to borowik związany z bukiem. Miąższ żółtawy, niebieszczejący, smak i woń podobno kwaskowate, nieprzyjemne. Toksyczność analogiczna do Boletus satanas.

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

24. Kaszuby-sierpień 2007
2.wrz.07 18:27
katarzyna janiak ("katka")

no jak to własnie w Polsce go zebrałam.. won jest miła i smak powiedzialabym nawet słodkawy

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

25. Kaszuby-sierpień 2007
2.wrz.07 18:29
katarzyna janiak ("katka")

ma brązowy łepek a wilcze sa jasniejsze nawet chyba rozowawe

od paź.2005
#0

26. Kaszuby-sierpień 2007

Kasiu - mam nadzieję, że poczytałaś sobie o tych grzybkach z czerwonym podniebieniem. Teraz znasz już kolejne dwa - ceglastopory i mam nadzieję ponury.

Twoje ceglastopore są jadalne i nie musisz się martwić a raczej cieszyć, że znalazłaś miejsce ich występowania.

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

27. Kaszuby-sierpień 2007
3.wrz.07 14:59
katarzyna janiak ("katka")

dziekuje Rysiu, poczytałam sobie troche równiez na innym forum, zauwazyłam ze masz zawsze duzo do powiedzenia na temat grzybkow i zazdroszcze Ci tej wiedzy, ciesze sie ze wreszcie poznałam ceglaka bo dotychczas wyrzucałam go (az wstyd sie przyznac) ze strachu, gdyz jest on w naszych stronach całkowicie nieznany. Teraz sie z tego ciesze bo bedzie wiecej dla mnie :) pozdrowionka

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji