25. 10. 2019 r. - Puszcza Wkrzańska (Wielki Karcz), w olsie bagiennym (obecnie podsuszonym) na bryle korzeniowej obumarłej sosny i żywej olszy. Kilkanaście owocników o średnicy kapeluszy do 7 cm. Zapach słaby grzybowy, smak łagodny.
Pierwszą myślą było - Pholiota alnicola ale później zaczęły się schody...
Zarodniki o rozmiarach: 6, 2-7, 7 µm x 3, 7-4, 4 µm (średnio 6, 7 x 4, 0 µm), Q: 1, 5-1, 8 (średnio 1, 7). Ostrze blaszki sterylne z licznymi cheilocystydami, w tym z chrysocystydami. Pleurocystydy również obecne, choć trudniejsze do znalezienia.
Próbowałam oznaczyć wg Funga Nordica ale do niczego nie doszłam, bo tam Ph. alnicola i Ph. flavida są zsynonimizowane i ujęte jako jeden gatunek (Flammula alnicola) charakteryzujący się brakiem pleurocystyd i chrysocystyd, o dużo większych zarodnikach.
Wg klucza zawartego w Flora Agaricina Neerlandica, zarówno cechy makro, jak i mikro "moich" grzybków pasują +/- do opisu Pholiota flavida. Wątpliwości tylko miałam przy określeniu wielkości porów rostkowych - czy 0, 5-0, 9 µm mieści się w pojęciu "małe" czy "duże"?
Co mam dalej z tym fantem zrobić, skoro także w Index Fungorum Ph. flavida jest synonimem Ph. alnicola, pomimo że cechy mikro tych gatunków tak bardzo się różnią?
Ph. gummosa lub conissans ze wskazaniem na tę drugą.
Przeczytaj komentarz do Ph. alnicola w monografii Strophariaceae z Fungi Europaei.