bio-forum.pl

Ku przestrodze - archiwizacja danych z HDD

bez logowania - można przeglądać
metody

od wrz.2004
#0

1. Ku przestrodze - archiwizacja danych z HDD

Z gory przepraszam za brak znakow diakrytycznych, ale niestety jestem zmuszony uzywac knoppixa odpalanego z plyty CD, a on ma troche ograniczone mozliwosci...

Wczoraj miala miejsce awaria dysku twardego na moim laptopie - prawdopodobnie uszkodzony zostal jakis wazny sektor i nie dosc, ze system nie chce sie uruchomic, to zadne programy typu backup&recovery tego dysku nie widza... wiec w prosty sposob nie jestem w stanie odzyskac zgromadzonych tam danych.

Na dysku tym znajdowala sie cala dokumentacja fotograficzna moich znalezisk, baza danych do zielnika (cos w stylu cyfrowej kartoteki), album fotograficzny (generalnie wszystko co mi w obiektyw wpadlo, nie tylko grzyby, ponad 2 tys zdjec tam bylo), do tego dane do sprawozdan, materialy zwiazane ze studiami, publikacje itp. - wszystko, co zgromadzilem przez ostatnie 2 lata. W poniedzialek pojade na serwis, ale obawiam sie, ze niewiele pomoga - pewnie zaproponuja format dysku, a na to nie chce sie zgodzic - sami wiecie dlaczego.

Oczywiscie madry inaczej Sebastian nie pomyslal, ze cos takiego moze mu sie przytrafic i nie skopiowal tego na zaden inny nosnik, aby zabezpieczyc sie od nieszczesliwych wypadkow (prawdopodobnie mam na drugim komputerze fotki z 2006, ale musze to sprawdzic, do tego zdjecia z gorskich wycieczek sa na dyskach u znajomych, wiec tyle na pewno uda sie odzyskac).

Dlatego chcialbym wszystkich ostrzec - uczcie sie na bledach innych i zabezpieczajcie dane swoje, bo nie znacie dnia ani godziny...:- (

od mar.2007
#0

2. Ku przestrodze - archiwizacja danych z HDD

spróbuj użyć programu TestDisk lub PhotoRec (cgsecurity.org tylko potrzebujesz drugiego dysku żeby móc przekopiować odzyskane pliki

od gru.2006
#0

3. Ku przestrodze - archiwizacja danych z HDD

W Polsce jest tylko jedna profesjonalna firma zajmująca się odzyskiwaniem danych dla osób fizycznych. Z całą pewnością jest w Katowicach. Nie pamiętam szczegółowych danych. Kosztuje to trochę, ale niektóre fotki są bezcenne...

od sie.2005
#0

4. Ku przestrodze - archiwizacja danych z HDD
1.lip.07 17:14
Anamorf

trzeba doprowadzić do widzialności ten uszkodzony dysk i wtedy da się odzyskac dane. firmy biora za to straszna kase i jest to ostateczność.

takich firm jest dużo, w Krakowie co najmniej dwie

kuznia.pl

odzyskiwaniedanych.net

(wypowiedź edytowana przez anamorf 01. lipca. 2007)

od maj.2006
#0

5. Ku przestrodze - archiwizacja danych z HDD

Może zrobimy jakąś zrzutę narodową?

Myślę że dwu letni materiał Sebastiana jest bezcenny dla Polskiej mycologii.

Jakieś, coś zawsze mogę dorzucić jak by zaszła potrzeba.

od sie.2002
#0

6. Ku przestrodze - archiwizacja danych z HDD
1.lip.07 22:22
"pimpek"

Najpierw należy sprawdzić, czy uszkodzeniu uległ dysk czy kontroler IDE w notebooku. Bezpieczniej do notebooka włożyć np. 10gigówkę i sprawdzić. Jeśli IDE psuje dyski - nie bedzie szkoda małego dysku.

Jeśli inny dysk na tyl kontrolerze się odpali - znaczy, że poszedł dysk. Jeśli się nie odpali - SUPER, najprawdopodobniej zdechł kontroler w notku a dysk może działa!!

Co gdyby dysk nie działał. Uszkodzenie może dotyczyć

a) ELEKTRONIKI - wówczas mały pikuś, po kupi się identyczny dysk, podmini elektronikę i mamy problem z głowy!!

b) MECHANIKI - wówczas problem jest większy. Może po prostu zablokowała się głowica (remię), może poszła za EOT, może elektromagnes parkujący zdechł - różnie - pozna się to po wydawanych odgłosach.

Mogła się niestety się odkleić głowica na ramieniu - wówczas może być kłopot.

Tak czy siak trzeba kupić drugi identyczny dysk i w dobrych warunkach sprawdzić, czy może zdechło coś, co się da wymienić. Jak nie - to zaczyna być lekka lipa.

W b. dobrych warunkach można postarać się przełożyć talerz (e) - nie powiem, często się udaje. Jeśli się nie uda, podskoczę do Opola do DataRecovery - kolega za małe pieniądze pomoże. Jesli nie - to na Ontracka (Katowice) nawet bio-forumowa zrzuta nie pomoże: ( Choć ostatnio coś tam sprzedawałem.... może coś się uda pogadać?

Pimpuś

od sie.2002
#0

7. Ku przestrodze - archiwizacja danych z HDD
1.lip.07 22:37
"pimpek"

Ach, w międzyczasie Sebastian mi powiedział, że Winda się zaczyna uruchamiać, ale się wywala.

SUPER

Odpal instalkę Windows XP z CD i w pewnym momencie jest tak, że on chce pytać, na którym HDD inrtalować. Wówczas zobaczysz, czy instalator widzi partycje - a to nam już dużo, dużo powie.

od mar.2007
#0

8. Ku przestrodze - archiwizacja danych z HDD

Jeśli Winda zaczyna startować - to może lepiej po prostu podpiąć dysk do innego kompa zrobić backup a potem to tylko gruntowne formatowanie...

od wrz.2004
#0

9. Ku przestrodze - archiwizacja danych z HDD

Instalator XP nie widział partycji - ale zobaczył je Vista!!! - w czasie instalacji naprawił wszystkie błędy (a było ich sporo) i teraz dysk działa normalnie. Pozostaje tylko zgrać dane na DVD:-)

Nadal jednak nie wiadomo, jaka była tego wszystkiego przyczyna:-/

od lis.2006
#0

10. Ku przestrodze - archiwizacja danych z HDD

Sebastian super, że wszystko skończyło się dobrze.

Dzisiaj darowałem sobie wyskok na grzyby (pogoda do bani!) i wziąłem się za porządki fotek: opisywanie, usuwanie zbędnych i wypalanie na DVD (po dwie kopie), strasznie nudna robota.

Brat mi podpowiada, że cenniejsze fotki powinienem zapisać na płytach, które się nie rysują. Nie jestem zorientowany jakie to są, wiem tylko, że są znacznie droższe. Trzeba by o tym wkrótce pomyśleć.

od lip.2007
#0

11. Ku przestrodze - archiwizacja danych z HDD
8.lip.07 13:34
Maciej Mokros "atreyu"

Chyba chodzi o TDK ScratchProof

chip.pl

Są też chyba Esperantze ScratchProof, ale ja bym na nich nie ryzykował archiwizacji.

Ale to już jest jednak chyba znaczny OT: D

od wrz.2004
#0

12. Ku przestrodze - archiwizacja danych z HDD

Z tego, co się doszukałem, to takie płytki mają ok 100 lat gwarancji;-) kosztują prawie dwa razy więcej niż zwykłe. Przez 100 lat nośnik danych zmieni się pewnie kilkakrotnie, więc wystarczy, że wytrzymają 20:-)

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji