Na szczątkach rośliny jednoliściennej (łąka, przy rowie melioracyjnym)

Gdy przeczytałam o gatunku Epithele typhae (praca "kampinoska" autorów: Karasiński D., Kujawa A., Gierczyk B., Ślusarczyk T., Szczepkowski A. 2015. Grzyby wielkoowocnikowe Kampinoskiego Parku Narodowego. Kampinoski Park Narodowy, Izabelin.) pomyślałam, by poszukać kiedyś tego gatunku.

Mam znalezisko ze szczątków rośliny jednoliściennej leżących pod niewielką warstwą tych roślin pozostałych po skoszeniu, przy rowie melioracyjnym na wilgotnej łące częściowo otoczonej lasem. Roślina ma łodygę o trójkątnym przekroju (oczeret?).

środowisko

wygląd makro:

Analizowałam wg klucza Key C z Nordic Macromycetes.

Cechy (w tym mikro), które moim zdaniem na pewno mogę potwierdzić dla mojego okazu to: podstawki nie podzielone ani podłużnie, ani poprzecznie, owocniki rosnące saprotroficznie (nie na Ericaceae, ani Saxifragaceae), zarodniki nie amyloidalne, gładkie, sprzążki u nasady podstawek obecne, brak dendrohyfidiów i cystyd, zarodniki grubościenne, podstawki 4-zarodnikowe, zarodniki 22-30 um długie i 6-8 szerokie, wrzecionowate, występowanie na szczątkach roślin jednoliściennnych, sterygmy długości 10-14, obecność „hyphal pegs” na powierzchni owocnika (zdjęcie powyżej).

Zdjęcia mikro (jakie są, każdy widzi;-))

podstawka ze sterygmami

podstawki jeszcze z zarodnikami

sprzążki u nasady podstawki i młodej podstawki (?) (były trudne do znalezienia)

sprzążki inne

zarodniki w wodzie i w Melzerze

Porcja literatury dla Epithele i pokrewnych:

nrs.fs.fed.us

repository.naturalis.nl

Na zdjęciach nie ma rozmiarówki, obliczam to w Excelu, bo dopiero rozkminię, jak uzyskać zdjęcia z rozmiarówką w oprogramowaniu do mojej obecnej kamerki.

Czy słusznie widzę w prezentowanym okazie Epithele typhae? Jeśli tak, to chcę zgłosić do GREJ.

Przy okazji - ogromne gratulacje dla pięknych osiągnięć wszystkich uczestników (w tym rozmaite nowe dla PL gatunki), o jakich ostatnio sobie poczytałam!:-)

Wielkie gratulacje!:-) Od dawna bezskutecznie poluję na ten gatunek.

Przemku, dziękuję bardzo, a Ty nie ustawaj, szukaj teraz, jeśli pojawiające się przymrozki nie zaszkodzą, jest szansa teraz ją znaleźć:-)

Basiu gratuluję!

A Przemku schyl się w końcu nad turzycami a pewnie znajdziesz :)

Dziś pomimo paskudnej pogody "wyskoczyłem" na chwilę przebiec się z psem... ostatnio trochę zaniedbaliśmy wspólne spacery: (

W sumie chciałem sprawdzić czy grzybówka trzcinowa pokazała się. Niestety jej nie widziałem ale rozchylając turzyce od razu przypomniałem Basi wątek :)

Musze przyznać, że Basia była dziś moim natchnieniem i muzą :)

Piękne.:-) Czapki z głów na takie znaleziska.:-)

Paskudnie: zimno i wieje! - czapki lepiej nie zdejmuj bo się nam jeszcze przeziębisz: (

(na wszelki wypadek odpukałem w niemalowane!!!)

Piękne to one może i nie są ale zawsze coś nowego :) Tylko cieszyć się, że wciąż na forum przybywa miłośników nie tylko kapeluszowych. Zawsze to jakieś urozmaicenie. Podczas penetracji terenu różne formy grzybów widzi się i pobiera. Problem w tym, że nie na wszystko jest czas aby "przerobić": (

Takie watki jak ten Basi (twoje Przemku przecież też) to prawdziwe perełki, mobilizują do poszukiwań a i wyrażę się trochę niecenzuralnie: cholernie pomagają w wyszukiwaniu i identyfikacji.

PS: a i fajnie, że Basia znów udziela się więcej na forum :) Myślałem, że zmieniła zainteresowania albo i jeszcze coś gorszego??? Odzywaj się przynajmniej od czasu do czasu :)

Mirku, gratulacje! Tak czułam, że znajdą się kolejni chętni na poszukanie tej "najednoliściennej" hydnoidalnej tapetki:-)

Jak chodzi o inspirację do poszukiwań, to ja od wielu z Was mam jej wiele, a co i sama powyszukiwałam, a sprobuję oznaczyć, to i pokażę... kiedyś:-)

Sprawdziłem - u mnie pospolita. Na prawie każdym obumierającym pędzie Carex nad bajorkami, rowami i strumieniami.

A ja jeszcze nie sprawdziłam, ale sprawdzę i dam znać. Dzięki Basi i Mirkowi identyfikacja powinna być prosta:-D

Taki los niektórych "rzadkich" gatunków;-) jedna publikacja z fotografią... jeden post na forum i... jest w całej PL!;-):-):-):-)

Aż chce się sparafrazować biblijne słowa i rzec "Jak robotników wiele, to i żniwo wielkie":-):-):-)

Ale by zakończyć dzieło... dziś, najpóźniej jutro do GREJa zgłaszam swoją:-)

Beato, jak u Ciebie z tą Epithele?:-)

Edit: dodałam istotne słowo "niektórych", bo przecież nie z każdym gatunkiem jest tak samo, ale fajnie, że z niektórymi jest:-)

(wypowiedź edytowana przez topazzz 08. grudnia. 2018)

Zanim zdążyłam sprawdzić, to u mnie przyszły mrozy - 11, więc się nie wybrałam.

Wow, rzeczywiście silny mróz, ale zima kiedyś się skończy, albo zelżeje...:-)

Moje stanowisko zgłoszone, ID: 320324.

To ja podbijam pulę :)

- u mnie były już nocki po 15-16 st. mrozu.

Wiadomo wschód.

Edit:

Zapomniałem jeszcze nieco pocieszyć Basię :)

Rzadki czy też nie ale nie w tym cały sukces. Ważne jest znaleźć, zidentyfikować i rozpromować... a Ty właśnie dokonałaś tego w mistrzowskim stylu :)

Krótko mówiąc: obaliłaś mi o jego rzadkości.

(wypowiedź edytowana przez mirek63 08. grudnia. 2018)