#629
od stycznia 2007
Pierwsza tegoroczna obserwacja - jeszcze nie całkowicie, ale już nieco rozwinięty kwiatostan bzu lilaka, i tu prośba do fachowców:
Czy prawidłowo nazywam ten krzew bzem lilakiem?
Zdjęcie zamieszczę już za chwilę.
(wypowiedź edytowana przez topazzz 18.kwietnia.2007)
#177
od marca 2007
Basiu, nie rozumiem po co zamieszczasz ten post, skoro nie wstawiasz od razu zdjęć? Jaki to ma sens? Nie lepiej dać wszystko od razu?
Poprawne jest raczej nazywanie tego pięknego krzewu Lilakiem. Bez to określenie, które wytworzyło się z niewiadomych powodów, nie jest to jednak poprawna nazwa. Co do gatunków i poprawnego nazywania wyróżnia się kilka gatunków : Lilak pospolity, Lilak drobnolistny, Lilak Meyera, być może jeszcze inne gatunki. Różnią się głownie pokrojem i wysokością. Mi szczególnie spodobały się nowe, piękne odmiany Lilaka pospolitego : 'Primose' i 'Sensation'.
Co do kwiatostanów...hmmm na pewno kwiatostany to wiechy, ale z określeniem "grono kwiatowe" sie nie spotkałem. Więcej raczej sobie nie przypominam... :-)
I ten zapach! Oczywiście w naturze, szkoda, że net nie przesyła zapachów wraz ze zdjęciem.
#221
od marca 2007
Tak Basiu, pachnie cudownie. Dziś pół dnia spędziłam na świeżym powietrzu wdychając te wszystkie zapachy :-) Nie tylko bzu, lecz wszystkich innych roślin w ogrodzie.
Jutro zamierzam odwiedzić Ogród Botaniczny i wystawę.