bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Płożąca, popielate, owłosione listki - jaka to roślina?
« » bio-forum.pl « Ogród « Archiwum « Archiwum 2009-2011 « Co to jest? (roślina z ogródka) « starsze wątki (do 13 czerwca 2010) «

#32
od listopada 2005

Dzień Dobry,prosze drogich użytkowników forum o pomoc w identyfikacji płożącej rośliny,którą spotkałem na dzikim ogrodzie.serdecznie dziekuje za pomoc

(wiadomość edytowana przez darekmik67 03.marca.2007)

#33
od listopada 2005

przesyłam troche lepsze zdjęcia

#83
od stycznia 2007

Cerastium tomentosum, pospolita roślina ozdobna, sadzona w ogórdkach skalnych

#34
od listopada 2005

pani Joanno serdecznie dziękuje.pozdrawiam
i

#69
od stycznia 2007

2007.03.04 06:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Zgadzam się z Joasią, to rogownica kutnerowata Cerastium tomentosum L.
Mam ja w swoim ogrodzie, jest niesłychanie ekspansywna, ale w taki sposób , który jest nietrudny do opanowania, mianowicie roślina narasta na otaczający obszar (nie tworzy uciążliwych kłączy). Wystarczy dać jej obszar do opanowania i roślinka tego dokona. U mnie kępka o średnicy ok. 15 cm w ciągu 2 lat opanowała obszar o śr. 1,5-2 m.
Zatem w małych ogródkach trzeba uważać, ale i na to są sposoby. Np. u mnie rośnie także w cembrowinie wypełnionej ziemią i ładnie zwiesza się na ściankach tej cembrowiny.
Tworzy zwarte poduszki wysokości do 30 cm (tyle podczas kwitnienia), zdobi srebrzysto owłosionymi liśćmi, kwitnie w czerwcu, kwiatki czysto białe.
Wymagania książkowe: stanowisko słoneczne, gleba zasobna w wapń, przepuszczalna, sucha.
Moje doświadczenia: m. słoneczne musi być, a poza tym u mnie gleba żyzna, gliniasta, ciężka i też cudnie rośnie. Po kwitnieniu warto przyciąć przekwitnięte pędy.
Niżej zdjęcie ze stycznia tego roku.

rogownica

Darku (sorko, że po imieniu, ale taki obyczaj panuje na tym forum), bardzo ciekawe jest, jaką kolejną roślinkę znajdziesz w tym ogrodzie. Nie wychodzą tam żadne cebulowe?

#35
od listopada 2005

Droga Basiu dziękuje za to małe pouczenie odnośnie zwyczajów na forum oraz w kwestii dodawania zdjęć :)podziwiam twoją wiedze i ogromną życzliwość,dzięki Tobie wiele się nauczyłem.
W moim ogródku pięknie kwitną krokusy i prebiśniegi ,pojawiają się hiacynty .
pozdrawiam moje "żródło" wiedzy o roślinkach:-).
Darek
i

#75
od stycznia 2007

2007.03.04 13:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Darku,
Sorry raz jeszcze, bo ja, młody forumowicz od stycznia br., pouczam ''starego forumowicza'', jakim jesteś, Darku, wszak od ponad roku.
Ja też niekiedy miewam takie odczucie, że nie chciałabym kogoś urazić takim bezpośrednim sposobem zwracania się, per ''ty''. Zwłaszcza, gdy wydaje mi się, że jest to osoba starsza wiekiem, lub bardziej doświadczona itp.
Natomiast o roślinkach mogę ''nawijać'', jak katarynka, jak tylko podejdzie mi zadany temat, zwłaszcza jeśli chodzi o przekazanie własnych doświadczeń ogrodowych.
Pozdrawiam,
Basia

#36
od listopada 2005

Basiu pochwal się swoimi roślinkami,masz jakieś ciekawe okazy?lubisz rozmnazać roślinki?masz w tym temacie jakieś sukcesy?
i

#77
od stycznia 2007

2007.03.04 21:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
A zatem w odpowiedzi na zadany temat:
Moje podejście do roślin w ogrodzie jest takie, że może niekoniecznie zdobywam rzadkie odmiany z tych wyselekcjonowanych przez człowieka, ale kładę nacisk na to, aby w moim ogrodzie znalazły się takie gatunki, które w naturze są gatunkami chronionymi. Mam na to sposób, mianowicie szkółki, które specjalizują się w hodowli i dystrybucji roślin chronionych.

A jeśli chodzi o moje sposoby na rozmnażanie roślin:

Czy znasz rannika zimowego (Eranthis hyemalis)? Jeśli nie, to zerknij na wątek ''Pierwsi roślinni goście w ogrodzie'' w ''Ogród, parapet, sad'', który założyłam niedawno, aby pochwalić się pierwszymi w tym przedwiośniu kwiatami. Rannik rozsiewa się w zasadzie sam i po 2, może raczej 3 latach uzyskujemy kwitnące rośliny. Aczkolwiek można kupić gotowe bulwki, ale nie zawsze są one dostępne w handlu. Ale ekspansja rannika bez wsparcia człowieka ograniczałaby się raczej do jego najbliższego sąsiedztwa, zatem ja zbieram nasiona rannika, gdy dojrzeją i rozprowadzam je po ogrodzie w różnych miejscach tak, aby kiedyś na przedwiośniu mój ogród cały się zażółcił. Wystarczy tylko wysypać nasionka w nowych miejscach, a one wykiełkują następnego roku po zimie. Ranniki, podobnie jak inne wczesnowiosenne cebulowe i bulwkowe, zasychają ok. czerwca i pojawiają się ponownie w następnym roku. Zupełnie analogiczne postępowanie dotyczy cebulicy syberyjskiej Scilla sibirica, czy znasz tę roślinkę? Jeśli nie, to spójrz na stronkę www.ibro.pl, tam znajdziesz zdjęcie (nota bene moje).

Mam sposób na sasanki (Pulsatilla vulgaris), zbieram nasiona po dojrzeniu i zaraz je wysiewam. Wówczas bardzo ładnie wschodzą i znów po 2-3 latach mam kolejne, cudownie kwitnące rośliny.

Warto zadbać o to, gdy zauważamy, że grupki szafirków (Muscari) lub przebiśniegów (Galanthus nivalis) mocno się zagęszczają, aby wykopać cebulki i porozdzielać je, rozsadzając w nowe miejsca. Przebiśniegi można w ten sposób namnożyć, gdy przekwitną, ale jeszcze są zielone listki, natomiast szafirki z równym powodzeniem wtedy, gdy ok. sierpnia/września pojawiają się nowe listki. Szafirki bowiem wypuszczają nowe listki już późnym latem, zimują w tej postaci, a wiosną pojawiają się kolejne listki, oraz w kwietniu kwiaty. Oprócz tego obie te rośliny również można rozsiewać z pozyskanych nasion.

Aby ubarwić wiosenny ogród żagwinem (Aubrieta), nabywam nasiona i wysiewam do skrzynki, a potem pikuję do małych doniczek i w kolejnym roku wysadzam na miejsce stałe. Właśnie mam wyhodowane w ten sposób sadzonki i już na początku kwietnia będę je sadzić oczekując już w tym roku kwiatków.

Na dziś na razie tyle, nie wiem, czy to co napisałam, jest czymś nowym dla Ciebie, Darku, ale to takie moje doświadczenia, które sobie wypraktykowałam w moim ogrodzie.
A jakie są Twoje doświadczenia, proszę, napisz.

#37
od listopada 2005

Witaj Basiu !
Jesteś olbrzymią skarbnicą wiedzy dla mnie ,Twoje doświadczenia w uprawie roślin cebulowych o których piszesz to dla mnie cenne informacje jak postępować z rannikiem,sasanką,cebulicą itp.]
Kiedyś nie miałem potrzeby posiadania wiedzy na temat rośliny,która w danej chwili widze,teraz zwracam uwage na każda napotkaną roślinke, stąd te moje ciągłe "prosze o pomoc w identyfikacji spotkanej rośliny".
Jak już wiem jaka to roślinka-tu ukłon w twoją droga Basiu strone to staram się o niej jak najwięcej dowiedzieć.
Doświadczeń zbyt dużych w uprawie nie mam ,bakcyla połknęłem niedawno,w zeszłym roku kupiłem sporo pnączy:
między innymi ciemiężyk czarny,wisterie,,pochrzyn,winnik zmienny,kokornak,hortensje pnącą,milin,tripterigium.
Już nie moge się doczekać aż ,pojawia się na nich listki,zaczną rosnąć i zakwitną.
Od kilku lat cieszy mnie w moim ogródku swoim dynamicznym wzrostem rdest auberta,pnącze o chyba największym przyroście w ciągu roku.
Chciałbym droga Basiu pochwalić się jeszcze innymi roślinkami,mam pigwowiec,kolkwicje chińską,guzikowiec,trawe żubrówke,epimedium czerwone,berberys juliany,z drzew złotokap i dereń jadalny.
Kilka tygodni temu kupiłem kilka owoców egzotycznych,zebrałem pestki i wysiałem-tamarillo już kiełkuje,pitahaya też ,mam nadzieje że wykiełkuje też grandawilla,kumqat,granat i inne.
Oczywiście zdaje sobie sprawe że schody dopiero się zaczną,doprowadzenie do kiełmkowania to jedno ,a uprawa starszych roślin to drugie,może Basiu masz jakieś doświadczenia związane z uprawą owocowych roślin egzotycznych?posiadasz może jakieś ciekawe rośliny doniczkowe?serdecznie pozdrawiam
Darek
i

#84
od stycznia 2007

2007.03.06 06:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Darku,
Z tego, co napisałeś wynika, że naprawdę połknąłeś bakcyla, a że ogrody i rośliny dają dużo radości, to na pewno i Ty będziesz miał z tego dużo zadowolenia.
Pnączy, które wymieniasz, ja nie posiadam u siebie, ale bardzo się im przyglądam w innych ogrodach prywatnych lub botanicznych. Wisteria to pnącze o cudownych kwiatach, złotokap to bardzo atrakcyjna roślina w okresie kwitnienia, podobnie jak i pozostałe. A propos, co to takiego: guzikowiec?.
Ja specjalizuję się, o ile mogę tak powiedzieć, w bylinach i stanowią one centrum mojego zainteresowania. Daję temu wyraz również w wymienionej już przeze mnie stronie ibro, jest to strona, gdzie jest również ogromnie wiele roślin ozdobnych krzewiastych i drzewiastych, wraz z informacjami, wprowadzanych przez jej admina. Rośliny egzotyczne występują w bardzo wielu wątkach bio-forum, jest tu ogromna wymiana doświadczeń, ale nie jest to kierunek moich własnych działań.
Życzę mnóstwo zadowolenia i satysfakcji z osiągnięć ogrodowych, witania z radością każdej nowej roślinki i każdego nowego kwiatu w sezonie. Na zapytania chętnie odpowiem zarówno ja, jak i na pewno wielu innych forumowiczów. Chętnie również poznam Twoje osiągnięcia i doświadczenia.

(wiadomość edytowana przez topazzz 06.marca.2007)
« » bio-forum.pl « Ogród « Archiwum « Archiwum 2009-2011 « Co to jest? (roślina z ogródka) « starsze wątki (do 13 czerwca 2010) «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji