Troszkę przystopowałem, ale forum funkiowe rozrasta się imponująco! Jeszcze trochę i będzie można je wpisać do Światowej Federacji Forów Funkiowych...
:)
Ja rozglądam się za miejscami pod kolejne rośliny, bo jak widać z powyższych wpisów - problemem nie są funkie tylko dobre miejsce dla nich.
Kolekcje Beaty i Funkii - wspaniałe!
Przypominam wpisy amerykańskich hodowców - Great Expectation rozrasta się lepiej, gdy jej bryła korzeniowa na początku jest w doniczce. Widocznie ma tendencje najpierw rozrastać korzenie, na czym cierpią liście - stąd narzekania, że rośnie wolno...
Pozdrowienia dla wszystkich hostoholików!
Dobrze,że "zaaresztowałam" moje funkie w doniczki,bo okazuje się,że to akurat dobre dla Great Expectation,o czym nie wiedziałam.Zrobiłam to spodziewając się upałów i wydawało mi się,że lepiej będzie utrzymać cień i wilgotność mając je w doniczkach,dotąd dopóki hosty się nie przyjmą,gdyż były kupowane z gołym korzeniem.
Mam pytanie:czy wogóle można /bez problemów np. z kwarantanną/ sprowadzać rośliny z USA?Pytam tak dlatego,że na ebayu nie sprzedaja np. host do Europy/innych nie sprawdzałam/.
Kupiłam Potomac Pride!!!!!Ale kiedy urośnie,jak jest mała ?
Piekne!!! Umarlam!!! Ja mam tylko 5 i nie wiem jak je pielegnowac. Do tego jest tak goraco! Mieszkam w Bukareszcie, temperatury ostatnio przekraczaly 40 stopni... Hosty chyba ciezko to znosza i jeszcze robale w ogrodzie, ktorych nie ma chyba w Polsce a tu, na miejscu o fachowa pomoc ciezko. Rynek w powijakach. Pozdrawiam Hostomaniakow :)
Przepraszam za brak polskich liter.
No chyba dzisiaj z głupia frant kupiłem Great Expectations! Za 9,99 zł - egzemplarz mały - siedmiolistkowy, w doniczce o średnicy 11 cm. Do wrocławskiego OBI przyszedł transport z roślinami od 9,99 do 39,99 - będzie tego ponad dziesięć różnych odmian, ale mniej niż połowa z tabliczkami znamionowymi! Na mojej doniczce napis "BYLINA Grupa III Hosta" oraz producent EUROPLANT Sp. z o.o. Bydgoszcz. Widać że nie wiedzą co to promocja i autopromocja... No ale najważniejsze, że ruch w hostach się zaczął i odmian coraz więcej!
(wypowiedź edytowana przez jotesz 01.lipca.2007)
Przed laty, podczas wrocławskich dorocznych targów ogrodniczych przy Hali Ludowej, widziałem w sprzedaży hosty w postaci kłączy pakowanych w woreczki polietylenowe. Nie skusiłem sie wtedy, bo nie było żadnych ciekawych odmian, ale uznałem że jest to niezła forma sprzedaży, choć raczej dla cierpliwych hodowców. Być może w takiej formie można transportować je z daleka, przykładowo ze Stanów Zjednoczonych...
Katarzyno! Powinno się udać, skoro czytałem o hostoholikach kalifornijskich. Sądzę, że w takie upały należy je nieustannie poić wodą, bo liśćmi odparowują ją w dużych ilościach.
W USA problemem są też szkodniki pożerające liście naszych ukochanych funkii. Pierwszy to ślimaki, jak u nas i na całym świecie. Drugi jednak mnie rozbawił. Szkodnikiem-pożeraczem są jelenie! W związku z tym forumowicze doradzają sobie, co odstrasza rogaczy, produkowane są też różne preparaty.
U nas problem mógłby być w okolicach Puszczy Białowieskiej - z żubrami...
:)
Z moimi nastoma hostami to ja jestem pierwszak, ale spróbuję odgadnąć...
Te zżarte liście to moim zdaniem robota ślimaków, które tępię wszelkimi możliwymi sposobami. Najczęściej rozdeptuję ohydki, przynajmniej te skorupowe, te bezdomne rozpoławiam szpadlem i wrzucam pod hosty - niech mają nawóz! Obrzydliwość i ohyda. Można też stosować wszelkie środki przeciw ślimakom, popiół rozsypywać wokół host. Ja obficie obsypuję ziemię wokół roślin korą - wydaje mi się, że te ohydki po takim podłożu marnie się przemieszczają.
Na pierwszym zdjęciu mogło słońce spalić, jeśli są na odkrytej przestrzeni. Może też jakiś grzyb zaatakował - wtedy środki grzybobójcze powinny poradzić...
Póki kłącza całe to hosta zawsze sobie da radę!
Dzieki :) Slonce faktycznie mam codziennie i na "caly regulator". A ohydkow nie widzialam ostatnio, ale kto wie? Na razie obcielam te suche liscie. Moze jakas parasolke zamontuje? ;) POzdrawiam
Funkia to żywotna istota! Okazuje się, że obcinanie liści wcale jej nie szkodzi a wręcz pobudza do wzrostu następne. Poczytałem o tym ze zdumieniem na forum hodowców, którzy uprawiają wielkolistne funkie na cięcie! Używane są jako przybranie kwiatów w bukietach, co sam robię sporadycznie...
Witam wszystkich forumowiczów:)
Od wielu lat jestem miłośniczka host/chociaz bardziej odpowiada mi nazwa funkia/,mam ich kilkanaście już chyba gatunków,ciagle jednak pociagaja mnie nowosci,kupuje i sie wymieniam.
W moim ogrodzie zajmuja honorowe miejsca,obiecuje,ze je kiedyś pokaże.
W swojej kolekcji, mam okazy duże/ majace po kilanascie lat/,średniaki i moje ulubione miniatury.
Chetnie wymienie się doświadczeniami w uprawie.
Pozdvawiam Bacha 401
Witaj Basiu i czekamy na zdjęcia.A może znasz nazwy swoich host?
Kilka moich funkii po ostatnich upałach poparzyło sobie liście i musiałem uszkodzone powycinać. Testuję, które są nadwrażliwe i najwyżej przesadzę je pod śliwę, tam gdzie wszystkim żyło się dobrze...
Biedaczki poparzyły się, jak na zdjęciach Katarzyny Jarlińskiej.
Myśle,że wiem jak niektóre z nich sie nazywają,niedługo wstawie zdjęcia tylko jest z tym troche zabawy,bo trzeba je pomniejszyc.Postaram sie wstawić opis do każdego zdjęcia ,jak sie pomyle to myslę,że szybko mnie poprawicie:)
Pozdrawiam bacha401
Witam wszystkich miłośników host!
Trafiłem na to forum i założyłem konto nie bez powodu. W tej chwili jestem w posiadaniu kilkudziesięciu odmian funki jednak kilka z nich mam niezidentyfikowanych. Gdy znajdę trochę czasu wkleję ich zdjęcia, może wspólnymi siłami uda się określić ich nazwy odmian!Mam nadzieję, że na tym Forum to się uda!!!
Jedną z nich widziałem jako 8 funkię w wypowiedzi z dnia 2007.06.10 12:32 wysłanej przez Barbara.K
Pozdrawiam, Andrzej.
(wypowiedź edytowana przez paco 27.lipca.2007)
Barbaro, przepiękna Twoja Frances Williams jest! Jak długo ją masz? Moja ma ze cztery lata i trzy odrosty :( nawet spora, ale do Twojej jej daleko, okrutnie daleko!
Joteszu, czas jakiś temu wybrałam się na giełdę w Tychach, celem upolowania, no i były, właśnie w liściach, do kompozycji... fakt, potwierdzili, że obcinanie robi im dobrze. Też u mnie sekator poszedł w ruch po ostatnich paskudnie słonecznych dniach. Zobaczymy... w tym roku wypróbowałam już metodę wyłamywania pędu i okazało się, że to się sprawdza, wypuściły po kilka bocznych :)widać taki rok, na eksperymenty :)
Barbaro S-M! Masz śliczne rośliny - widać, że im u ciebie dobrze. Wieloletnie kępy, liście w znakomitej formie! Umościły się jak kwoki w gniazdach...
Na szóstym zdjęciu Stiletto, które spolszczyłem na Sztylety.
Przewiąż je czerwoną wstążeczką, bo z zazdrosnych spojrzeń mogą zacząć chorować...
:)
Witam:)
Dziękuje wszystkim za uznanie!
Beatko ,masz na myśli ta niebieską z żółtym obramowaniem?/zdjęcie 12 od dołu?/
Własnie ta nie wiem jak się nazywa!!!! Ale jeżeli to ta ,to mam ja 3 rok.
Funkie w romantycznym zakatku rosną już prawie 8-10 lat,oczywiscie je co jakiś czas "uszczykuje" znajomym,natomiast nie przesadzam/podsypuje tylko kompostu/.
Własnie wczoraj sie rozkwitnęła moja chyba najładniejsza, z nowych mieszkanek,pachnąca funkia/zdjęcie 8 od góry/.
Jest jedyną tak niezwykle pachnaca funkią w mojej kolekcji./Fragrant bouqet/
Joteszu!chyba masz racje,że u mnie im dobrze,ale myślę też,że to dzieki glebie/glina + kompost/.:)
Poniżej stiletto, to Fire and ice,niebieska ze zdjecia/3 od góry/to Blue diamond lub Blue angel,niebieska mała w donicy i kwitnaca/ostatnie zdjecie to Halcyon.
Jeszcze jak pozwolicie to wstawie zdjęcia pozostałych:)
Pozdrawiam bacha401
Barbaro, ta nad Stiletto to właśnie Frances W :) powolna i bardzo wrażliwa na przypalenia :( widać u Cia jej bardzo dobrze! Czy szósta od dołu to Gold Standard rosnąca w cieniu?
No daj następne zdjęcia proszę :)
Tak to Gold Standard,Beatko! Dzięki za określenie nazwy Wiliamsa.:)W wolnej chwili przesle następne fotki:)
Pozdrawiam bacha401
Imponujące kępy! chyba jutro ruszę z aparatem w moje hostasy! Zimują Ci dobrze w donicach, czy jakoś zabezpieczasz?
Droga Beatko!
Od lat swoje hosty uprawiam równiez w donicach,chociaz jest z tym trochę zabawy/trzeba mieć dużo siły/.
Mianowicie : jesień - wysadzam z donic do gruntu,obsypuje ziemią i tak zimują,nie straszne im mrozy.
wiosna,gdzieś kwiecień wysadzam do donic /tu potrzeba dużo siły ,bo kepy sa spore/ale poza tym nie ma z tym kłopotu, bo w zimie korzenie sie nie rozrastają .Na dno donic wysypuje dużo drenażu/keramzyt/,troche kompostowej ziemi i gotowe.
Lubie swoje funkie mieć niedaleko miejcsa wypoczynku,dlatego mam je w donicach.
Na zdjeciu 3 od góry Gold standard w wiosennej barwie,potem zmienia sie na zieloną z ciemniejszym obramowaniem,dwie białe pokręcone to undulaty oczywiście,zdjecie 8 do dołu - nie znam nazwy,kupiona w tamtym roku u Parchańskich koło Bielska/na 6 od góry ta sama/żółta z zielonym krajem.
Na dwóch ostatnich funkia o wąskich zielonych lisciach,kwitnie najpóżniej ze wszystkich jakie mam,rośnie szybko 6 kęp wychodowanych z jednej maja ok 4 lata.
Biały kwiat to kwitnąca Fragrant bouqet.
P.S.
Mam niesmiałe pytanie,czy można sie z Wami drodzy forumowicze wymieniać sadzonkami?
Dzisiaj kupiłam sobie Wielka Nadzieje/Oczekiwanie/ Hura!!!!!!!!!
Pozdrawiam bacha401
Dzięki za wyczerpujące info.
To jednak nie Gold Standard, skoro wiosną ma intenstwne wybarwienie środka, to Albopicta. Natomiast ta od Marioli Parchańskiej chyba nią jest :) Robi jej się coraz jaśniejszy środek? otoczka zielona bez zmian?
Wymiana? myślę, że tak, oprócz hostasów w moim przypadku wchodzą w rachubę żurawki, miodunki i brunnery.
Uf!!!!!
Nie wiem jaki miałaś zamiar,wysyłając te zdjecia!!!
Czy chciałaś mnie zachęcić do kolekcjonowania ,czy.....?
Jestem załamana i poturbowana psychicznie!!!!!!
To ja myslałam,że mam już niezła kolekcje,a tu widze,że jestem "cienias".
Powiedz mi,gdzie zdobywasz takie cuda i ile masz "hektarów" na uprawe funki?
Wszystkie sa takie cudne,że już jestem w nich zakochana i nastawiona na łowy.
Powiesz mi kiedy rozsadzasz swoje piękności?Na jesień,czy na wiosnę?
Pozdrawiam Cię Beatko
załamana bacha401
nie, nie dobić :) zachęcać tysz chyba nie trzeba, jesteś już dostatecznie zarażona :) mi odbiło totalnie, kilka lat temu ... te na fotkach to znikoma część kolekcji. Główne kanały pozyskiwania to: allegro, Holandia, wymiana... na samym końcu rodzime szkółki, niestety :( Ogród spory ale za mało w nim cienia :( upycham póki co jak mogę. Niektóre będą gotowe do rozsady już jesienią :)
Daj Barbaro maila to wyślę Ci coś, co będzie Ci się śniło nocami :))))
Wysłałam Ci maila na pw :)
To ja na te rozsady jesienne się piszę.
Daj znać kiedy to będzie i co byś ewentualnie chciała ode mnie dostać. :)
Musimy ustalić czy będzie to wymiana czy handel "zielonym towarem" ;>
Pozdrawiam.
No niestety, Twój mail nie dotarł :( wysłałam więc maila do Ciebie, do mnie potwierdzenie doszło :)
wysłałam ponownie maila do Beaty:)
Całusy
Własnie dzisiaj poczyniłam zakupy nowych host,jak przyjda to dam zdjecia jakie to sadzonki.Kolekcja sie rozrasta:)
Bedzie czym oczy cieszyc na wiosne jak wyrosna,chyba że je wymrozi bo u mnie na południu bywaja siarczyste mrozy.
Pozdrawiam forumowiczów
bacha401
Drogie Panie B.! Po tych ostatnich zdjęciach uznałem, że ja mam kolekcję dziecinną - ot, kilkanaście odmianek. A ogródek to 100 m kw z hakiem i nie wszędzie cieniście. Przy waszych kolekcjach zastanawiam się, czy nie przejść na kaktusiki - takie malutkie...
Pozdrowienia i powodzenia
nadwerężony z zazdrości
jotesz
jotesz,nie wygłupiaj się-one kłują!!!!Funkie nie.A poza tym nie mają tyle kolorków,no i w większości nie zimują w u nas gruncie.Powiększaj kolekcję-tak będzie najlepiej!!!
Ola,to raczej napewno nie jest funkia.
Mam pytanie do Beaty -czy przy każdej funkii masz tabliczkę z nazwą?Pytam,bo nie wiem jak można zapamiętać nie tylko nazwy,ale jeszcze dobrać ją do danej funkii.
I jeszcze kolejne pytania/niekoniecznie do Beaty/-jak zrobić takie tabliczki,jakie duże,czym je opisać i przede wszystkim z jakiego materiału?
No, dobrze, skoro to nie jest funkia, to może ktoś wie przy okazji jak się nazywa ta roślina?
To chyba jest Canna tylko w pstrokatej formie,kiedys taka miałam w ogrodzie!
Ale moze sie mylę?
Beatko u sprzedawcy w Karpaczu kupiłam sobie parę ładnych sadzonek takich funki jak jeszcze nie mam,polecam jak by miał coś co Cię zainteresuje.Ładne sadzonki,warto!!!!!
pozdrowienia
Bacha401
Super, Basiu! Dziękuję bardzo za oznaczenie rośliny. Pogrzebałam trochę w internecie i się zgadza. A dokładnie jest to odmiana Bengal tiger.
Pozdrawiam serdecznie
Widzę,że ostatnio na forum lekkie pustki,mało postów!!!
Czyżby nic sie nie działo w królestwie "funkijkowym"???????
Przeciez to niemozliwe,chyba,że jestescie pochłonięci jesiennymi pracami w ogrodzie!
Ale tam zawsze dzieje sie własnie cos ciekawego.....
U mnie powiekszanie rabat na nowe zdobycze/prace ziemne/i plany nowych nasadzeń.Jak juz zrobie to pokaże ,obiecuje,na razie szukam pergoli pojedynczej i chyba ją musze sama wymyślić i zrobić.
co u Was?? napiszcie !!!
Pozdrawiam bacha401
Moja kolekcja znacznie sie powiększyła i liczy już ponad 50 odmian !!!!
Czy może ten Pan z Karpacza wystawia swoje hosty na Allegro?
Tak,tak to ten sprzedawca - ja gorąco polecam,ma bardzo zdrowe i ładne sadzonki,miły gość!