#243
od października 2003
W tym roku zostałem oszukany przez nieuczciwą firmę i zamiast podkładek gruszy kaukaskiej przysłano mi głóg. Nie wiedząc o tym zaszczepiłem kilka grusz na tym głogu i ku mojemu zdziwieniu niektóre z nich się przyjęły i rosną. Co będzie dalej z nimi trudno powiedzieć.
Jestem ciekaw czy ktoś ma podobne doświadczenia?
Kiedyś, dawno, przed wojną zdarzało się że ludzie szczepili grusze na głogu żeby uzyskać drzewka karłowe, wadą jest to że drzewka słabo się zrastają i są krótkowieczne. Niestety nie wszystkie odmiany przyjmują się po szczepieniu na głogu, sam nie posiadam żadnej większej listy takich odmian. Ja mam u siebie jedno takie drzewko ale jeszcze nie owocuje, niestety nazwy odmiany nie znam, jest to stara odmiana jesienna.