2004.09.30 17:38
Ela
Mam Zywoplot z 20 tui zach.Szmaragd.Wys.2,5m.Nagle 0d ok.3-4 tyg.miejscami brazowieja.Sytuacja pogarsza sie drastycznie.Miejsc tych jest coraz wiecej.Nadmieniam ze byly systematycznie nawozone i podlewane.CZy jest jakas szansa na uratowanie???
2004.10.01 09:03
Wojtek Pusz
Podejrzewam, że "wdarł" się tutaj Pestalotiopsis funerea albo inny z patogenów powodujących zamieranie pędów. Wnioskuje to stąd, że objawy pojawiły się nagle i zwiększa się ich powierzchnia. Trudno z tak krótkiego opisu stwierdzić na 100 % przyczynę choroby. Obecność wspomnianych przeze mnie grzybów oceniam na 70 %. Proponuję opryskać drzewka preparatem Bravo 500 SC lub Aliette 80 WP (i powtórzyć zabieg po 7 - 10 dniach). Przyczyną choroby może być nagłe nadejście chłodów...
2004.10.01 09:42
Ela
Diekuje za porade.Dzis zauwazylam na sosnie wejmutce zolkniecie pedow.Obawiam sie o wszyskie iglaki w ogrodzie
2004.10.01 11:36
Wojtek Pusz
A czy te "żółknienia" występujące na pędach wejmutki przypominają pęknięcia kory, a pęd jest w tym miejscu zgrubiały???
2004.10.01 14:27
Ela
Wlasciwie to nie pedy lecz same igly od srodka pnia glownego zolkna i brazowieja na wejmutce.Kora jest czysta i niepopekana.Postepuje to od pnia glownego idzie na zewnatrz.
2004.10.11 18:40
Ela
czy mozna stosowac jeszcze o tej porze srodki grzybobojcze na iglakach lub rododendronie?
2004.10.12 08:04
Wojtek Pusz
Nie wszystkie.... Temperatura w nocy spada już poniżej zera i środek nie będzie skuteczny. Kolejna sprawa, że zabiegi w tym okresie nie mają większego sensu jeśli chodzi o różaneczniki. Roślina przechodzi w stan spoczynku i zrzuca liście. Należy te zrzucone liście z objawami chorobowymi zebrać i spalić. No i nalęży zapewnić roślinie jak najlepsze warunki do zimowania...