Proszę o poradę w sprawie ochrony świerka conica przed chorobami i szkodnikami. Do tej pory opryskałem rośliny olejem mineralnym. Zauważyłem , że na kilku roślinach pojawiły się brązowe przebarwienia. Rośliny są młode, jesienią nabyłem je w szkółce.
2006.09.28 14:18
MIROSŁAWA OBRĘBSKA
PROSZĘ O PORADĘ W SPRAWIE OCHRONY PRZED SZKODNIKAMI sWIERK CONIKA.
ŚWIERK CONICA OD GÓRY ZACZĄL BRĄZOWIEC CZY
POWRÓCI DO KOLORU ZIELONEGO .ZATAKOWAŁ GO PRZĘDZIOREK DZIĘKUJĘ.
Potwierdzam, w obu przypadkach najprawdopodobniej zasiedlił się przędziorek. Zastosujcie : VERTIMEC 018 EC -
środek owadobójczy i przędziorkobójczy, w formie koncentratu do sporządzania emulsji wodnej. Można go kupić tylko w specjalistycznych sklepach, ale za to jest bardzo skuteczny :-)
Dzięki bardzo, pozdrawiam.
Conika jest drzewkiem wolno rosnącym, bez wielkich wymagań. Ja mam ją wsadzoną w ogrodzie w miejscu nasłonecznionym, ma ponad metr wzrostu i wiek około 10 lat. Ma się całkiem dobrze, choć w tym roku ją coś okrutnie podgryzło i w dwu miejscach ma łysawe wyrwy ale powinny szybko się zarosnąć. Myślę, że już w przyszłym roku nie będzie śladu.
Te łysawe wyrwy są właśnie następstwem żerowania przędziorków...
Może ktoś pomoże uratować moją Conicę.
Jakieś 2-3 tyg temu zaczęły jej żółknąć a następnie brązowieć igły z jednej strony. W tej chwili stan chorobowy obejmuje około 1/6 powierzchni drzewka. Nie widzę żadnych pajączków,larw czy innych owadów jak i niczego na czym można się oprzeć żeby zastosować metodę "leczenia". Szkoda stracić prawie dwu metrowego iglaka.
#384
od grudnia 2006
A obserwowałeś "gołym okiem"??? Weź kartkę białego papieru i potrząśnij nad nią gałązkami tego drzewka... Może teraz coś dostrzeżesz?
pozdrawiam
PS> Ja bym opryskał drzewko preparatem Talstar 100 EC lub Karate Zeon 050 CS - ALE PONIżEJ 20 STP CELSJUSZA !!!! Te preparaty zwalczają i przędziorki i owady...
Potraktuj też drzewko preparatem Asahi SL... Wspomoże leczenie :)
Dziękuje za rady.
Spróbuję tej metody z kartką bo gołym okiem nie widać niczego. Coś mi się zdaje,że nie przyniesie to oczekiwanych efektów bo to jakaś choroba która nie objęła tylko mojego drzewka lecz inne Conici w okolicy. Brunatnienie posuwa się w zastraszającym tempie. W tej chwili objęło prawie połowę Conici. Jutro spryskam preparatem Karate. Postaram się dostać i inne podane podane środki może coś to pomoże.
#386
od grudnia 2006
Możesz też spróbować opryskać fungicydem... Topsin będzie tutaj odpowiedni... Dosyć uniwersalny... Ale tak na odległość to trudno postawić w 100% diagnozę...