Srebrny świerk, ma prawie 20 lat. W tym roku nie wypuścił nowych odrostów, zaś wygląda trochę szaro, trochę sypie się z niego suchych igieł. Boję się,że wrogo ustosunkowani sąsiedzi podlali go jakąś trucizną. Co mam robić, jak go ratować? Czy podlewać dużymi ilościami wody, czy dać jakąś odtrutkę? Czy zdarzają się takie przypadki, że drzewo nie ma odrostów, a następnego roku pobudzi sie do życia?
Proszę o pomoc.
Marek
Proponowałbym sprawdzić co w korzeniu siedzi: podkopać drzewo-i jeżeli ma wytworzoną, zdrową strefę włośnikową to ok., jeżeli ma puszysty biały nalot to mszyca korzeniowa-w tym wypadku najlepszy jest oprysk Confidorem...
Bardzo dziekuje, zbadam te korzenie. Czy mozna zamiast opryskiwania stosowac podlewanie? Ciezko jest opryskiwać skutecznie ponad 11 m drzewo.