kłopoty z mszycami oblegają mi dosłownie cały ogród
Jak mam się ich pozbyć?
proszę o różne sposoby -przetestuję:)
thx:D
Żeby zwalczyć mszyce musisz również zwalczyć mrówki, które to owe mszyce hodują i roznoszą po drzewkach. Na mszyce Confidor jest dobry lub Sumi-Alpha , a na mrówki Mrówkosep przykładowo.
Ponoć nasturcje przyciągają mszyce ;)
o właśnie...
a może ktoś zna jakieś naturalne sposoby??;D
czekam na dalsze pomysły a za już przedstawione bardzo dziękuję:)
Kiedyś pomagał wywar z pokrzyw,(sam go stosowałem) niestety te obecne są chyba już uodpornione. Ja stosuję karate.
#394
od grudnia 2006
Różne środki owadobójcze... W sklepie doradzą Ci po jest ich bardzo dużo...
Co do "naturalnych" środków spróbuj szare mydło...
Raczej unikaj stosowania różnego rodzaju preparatów tzw. wykonywanych samodzielnie tzn. napary, wyciągi etc etc z różnych roślin... Więcej mogą przynieść szkody niż pożytku
pozdrawiam
#83
od maja 2006
2008.07.16 07:36
Pola
ja polecam Decis. Raz i po kłopocie... Chyba że chodzi o mszyce ochojniki, to jest już koszmar nie do zwlaczenia!
Da się z nimi wygrać Polu :) Polecam preparat Confidor 200 SL... Zabiegi już od kwietnia...
Mama kazała mi sadzić aksamitki przy roślinach, które mszyce lubią szczególnie. W zeszłym roku posadziłam pod złotokapem i między młodymi jaśminowcami. Zadziałało. Aksamitek ma być DUŻO. Osobiście wolę aksamitki o drobniutkich kwiatkach. Rozrastają się w wielkie żółte lub pomarańczowe niskie kępy. Wysiewają się same w następnym roku.
Niestety, czasem trzeba posłużyć się chemią.