Co to są te nieduże drzewa (niektóre wyglądają bardziej jak krzewy), które właśnie kończą bardzo obfite kwitnienie.
Całe obsypane białymi kwiatkami o pięciu płatkach. Niektóre mają taki jakby lekko różowy środek. Zakwitły przed wypuszczeniem liści.
Jest ich pełno w całej Warszawie - na Polach Mokotowskich, na podwórzach itp.
Co to jest?
Chyba to to.
Czy ałycza zakwita jako pierwsza z tych różnych rodzajów śliwowych? Bo teraz też kwitnie dużo podobnych drzewek, ale tamto zakwitło wyraźnie jako pierwsze już na początku kwietnia.
U mnie ałycza jest pierwszym drzewem - krzewem kwitnącym na biało tak obficie. Zdjęcie ktore zamieściłem pochodzi z 10.04. tego roku.
Pozdrawiam.
#170
od października 2005
Do komentarza Jacka należy dorzucić jeszcze jedną nazwę, pod którą ja znam ten pięknie kwitnący krzew - Mirabelka.
A po poznańsku - GLUPKI!!!!