i są SUPER!
Doszłam do stanu posiadania czterech budek lęgowych w moim ogrodzie. Są umieszczone wysoko na wysokopiennych drzewach owocowych lub orzechu włoskim. Dwie budki mają już lat kilka, a że trzecia najstarsza, samodzielnie kiedyś wykonana odpowiednia dla drobnego ptactwa rozpadła się po poprzednim sezonie, przyszedł czas, by kupić nową. Kupiłam DWIE nowe :-)))
Tak wygląda taka nówka:
Jeśli ktoś chciałby jeszcze wyposażyć swój ogródek w mieszkanka dla sikorek, wróbli i innego ptactwa - spory asortyment budek można nabyć
w sklepiku internetowym. Spokojnie mogę polecić, bo dostawa jest szybka, wystarczy tylko wpłacić pieniążki na podane konto, budki dobrze wykonane, z tego co mi wiadomo, trwałe (na ładnych kilka lat), a że ptactwo wyprowadza często dwa lęgi na wiosnę, to jeszcze można im tej wiosny domek zafundować :)
I cieszyć się miłymi ptasimi gośćmi :)
I jeszcze mieć z ich bytności sporo korzyści :)
Mam też na ogrodzie ptasią "łazienkę" - jest to sporej średnicy podstawa pod donicę, teraz wypełniona deszczówką, latem trzeba wodę uzupełniać na bieżąco. Jak zabawnie wyglądają ptaszki kąpiące się w takiej wodzie, lubię patrzeć na to ich baraszkowanie, a dla ptaszków z kolei wiele korzyści z takiej "łazienki". Tylko musi być tak położona, by ptaszki były bezpieczne przed atakiem kotów.