#324
od grudnia 2006
Ano może to być któryś z gatunków ochojnika... Może też być bawełnica osikowo-świerkowa chociaż ona bardziej żeruje w dolnych partiach rośliny...
#72
od maja 2006
2008.03.15 22:32
Pola
U mnie w ogrodzie na modrzewiach też były takie kłaczki. Wojciech Pusz byl tak mily ze w zeszlym roku zidentyfikowal je jako ochojniki. Stosowalam opryski i wycinanie galasow ze swierkow - pomoglo :)