#108
od grudnia 2007
Mam mnóstwo nasion tuj, potrezbujębardzo dużo owych roślinek, mam też kilkanaście już nromalnych tuj, ale jak sprawić, by ich rozmnażanie było efektywne, do jakiej ziemi wysiać ziarna, do jakiej próbować ukorzenić gałązki i w jakich warunkach? Za odpowiedzi byłbym bardzo wdzięczny.
Witam. Rozmnażanie żywotników z nasion jest ekonomicznie uzasadnione. To koniec zalet tej metody. Siewki nie dziedziczą wszystkich cech roślin matecznych. Np. Thuja occidentalis kolumna w 40 Procentach powtarza cechę typowej kolumny. Odmiany złociste też w około połowie maja mniej lub bardziej złotawe zabarwienie. Siewki rosną szybko i dość dobrze znoszą przesadzanie. W pierwszym okresie wzrostu wytwarzają typowe igły, łuski pojawiają się później.
Do jakiej ziemi je wysiać i kiedy? Aha i w jakich warunkach je trzymać?
W szkółkach zadrzewieniowych stosują dwa terminy wysiewu.
1 – późna jesień początek zimy.
2 - wczesna wiosna.
Termin zależy od rodzaju ziemi w szkółce. W amatorskiej uprawie można wysiać nasiona wiosną do przenośnych skrzynek ustawionych w namiocie foliowym lub inspekcie. Do wysiewu potrzebne będzie podłoże lekkie, przewiewne, umiarkowanie wilgotne. O ile samo kiełkowanie nie stanowi większego problemu, to późniejszy wzrost wymaga sporej troski. Siewki są masowo atakowane przez grzyb „czarna nóżka” i on je dziesiątkuje. Aby temu zapobiec należy zadbać o dobre wietrzenie i utrzymywanie podłoża w stanie umiarkowanej wilgotności. Bez użycia chemii może się nie obejść.
Grzyba kojarzę, atakuje też buraki, ale jakim opryskiem go zwalczyć, wie ktoś?
Witam ,ten grzyb to zgorzel siewek.
Witam. Nazwy handlowej preparatu nie mogę podać z oczywistych przyczyn. Nasiona można zaprawić przed wysiewem zaprawą grzybobójczą -zaprawą nasienną. Ja osobiście bardzo niechętnie stosuję chemiczne środki ochrony roślin Wolę zapobiegać. Aby uniknąć większych strat należy zachować pewne środki ostrożności; podłoże utrzymywać w stanie umiarkowanej wilgotności, nie podlewać wieczorem, nie zraszać, często wietrzyć, powierzchnię zasiewu przykryć jasnym materiałem (wyściółkować piaskiem), nie siać zbyt gęsto.
Większość problemów bierze się z błędów w uprawie. Stosując podstawowe środki zapobiegawcze można ich uniknąć.
A z jakich "oczywistych" przyczyn nie można podać nazwy preparatu?
#289
od grudnia 2007
Thuje już wyrosły.
Zasiałem do pojemników, na drugi rok trafiły do doniczek no i do ziemi i przezimowały, z około 500 thuj w doniczkach przeżyło około 300. Są bardzo różnorodne co mi się podoba. Chyba na następną wiosnę trafią już na swoje dożywotnie miejsce.
_________________________________________
Chcę w tym roku zabrać się za sosnę himalajską. No niestety nie zdążyłem wysiać nasion na wiosnę, ale nic straconego, w tym roku jest jeszcze więcej szyszek. Słyszałem, że szyszki tej sosny muszą zimować w minusowej temperaturze. Miał ktoś może do czynienia z sosną himalajską?
Gratuluję wyhodowania żywotników. Chciałem tylko dodać,że ostatnio też spotkałem się z egzemplarzami wyhodowanymi z nasion,wysadzane do gruntu miały około 30-50 cm niestety żadna nie przeżyła pierwszej zimy.
Oczywiście Tobie życzę sukcesu.
Pozdrawiam
Wojtek