Wyskakujące i samootwierające się okna zdarzają mi się raz na parę miesięcy z racji tego, że co i raz ściągam jakieś mykologiczne pliki z sieci.
Do tej pory zastosowanie ADW Cleaner i Malwarebytes momentalnie pomagały się z nimi rozprawić.
Tym razem jednak nic nie pomagają.
Te obecnie wyskakujące okna nie tylko przesłaniają znaczną część ekranu, ale także samoczynnie (bez żadnych operacji myszą) otwierają się w nowych kartach i oknach.
Najgorzej jest przy Allegro którego przeglądanie stało się prawie niemożliwe.

Podpowiecie jakieś działania?

przywrócenie systemu nie pomogło?

jeśli masz internet z rutera ? - proponowałbym zresetowanie jego ustawień?
miałem taki przypadek.
czasem trzeba w ustawieniach zmienić serwer bo wina nie musi leżeć po stronie twego komputera.

innym razem miałem problemy z Firefoxem (niestabilna wersja po aktualizacji) ... wywaliłem go i zainstalowałem starszą wersję ... pomogło.

Dzięki za podpowiedzi :-)
System mogę przywrócić tylko z ostatnich dni (zapisy z poprzednich miesięcy całkowicie wyczyściło!)
Ala, bardzo dziękuję za namiar na tę bardzo fachową stronę, jak na razie wychodzą różne cuda i cudeńka (ale o tym przy okazji). Czekam na pomoc od "picasso" ;-)

Mirek, na ruterze chodzą inne sprzęty w domu, jest ok.
Firefoxa instalowałem i odinstalowałem, bez zmian. Próbowałem też na innych przeglądarkach, jest niestety to samo.

Jedyne co do tej pory sam uzyskałem, to to, że przy znacznej dozie cierpliwości mogę pozamykać wyskakujące okienka (mam wtedy niezaśmiecony ekran) jednak jakakolwiek zmiana strony czy podstrony, to ponowna mniej lub bardziej irytująca zabawa ;-)

Trafił mi się jakiś niezwykle perfidny i dobrze ukryty wirus/trojan lub coś tam jeszcze innego :-(

Na koniec rzecz niezwykle budująca dla naszego Forum!!!
Nie licząc poczt i stron bankowych (po zalogowaniu) na których nic "nie wyskakuje", to na różnych stronach, forach itp. pojawia mi się od 1 do 8 niechcianych okienek.
W zależności od odwiedzanej strony daje się zamknąć wszystkie lub część okienek.
W wielu przypadkach na niektórych otwartych stronach, bywa także tak, że pomimo braku jakiejkolwiek mojej aktywności automatycznie otwierają się reklamy w nowych oknach i kartach lub dzieją inne cuda.

Na https://www.bio-forum.pl otwiera mi się w prawym górnym rogu ekranu tylko jedno maleńkie okienko (2x2cm) zawsze podpisane "Powered By Sale Charger", które "grzeczniutko i ładniutko" czeka spokojnie na moją ew. reakcję. Mogę je spokojnie zamknąć lub wjechać na nie myszką. Wtedy odchyla się jego zawinięty róg i pokazuję jakaś tam dowolna reklama zapraszająca do kliknięcia na nią.
Przewrotnie napiszę, że to okienko nawet cieszy moje oczy, bo jest w niczym nie przeszkadzające i "grzeczne" ;-D

Na kilkaset odwiedzonych przeze mnie ostatnio stron, taki stanowczy odpór temu czemuś, co mi zainfekowało komputer, oprócz bio-forum zachowuję się podobnie tylko dosłownie kilka witryn !!!

super, że leczenie w trakcie!
tak po cichu myślałam, że coś okropnego Ci się przyplątało, ale nie mówiłam głośno, coby Cię jeszcze bardziej nie załamywać ;)
trzymam kciuki za przywrócenie komputera do ładu

edit: na szczęście na allegro ostatnio nic ciekawego nie było

(wypowiedź edytowana przez wink 14.czerwca.2015)

spróbuj przeskanować:
Malwarebytes Anti-Malware
Start Emsisoft Emergency Kit
do pobrania freeware:-)

Bogdanie mam pytanie!
masz na pewno utworzone zakładki do niektórych stron na pasku zadań?
czy taka sama sytuacja jest jak korzystasz z tych zakładek, czy tylko jak używasz wyszukiwarki Google?

Ala, :-)
Mirek, ADW Cleaner i Malwarebytes jak nadmieniłem na początku wątku stosowałem wielokrotnie, przy obecnym problemie bez żadnego skutku.
Start Emsisoft Emergency Kit nie znałem, oczywiście wykorzystam, dziękuję :-)

Ponieważ mam dziś trochę czasu, to pomimo niewielkiej wiedzy w temacie mogę trochę więcej pogrzebać sam.
Jako wieloletni użytkownik darmowego Avasta, od dawna dostawałem promocyjne oferty na zakup jego prawie pełnej wersji. No, ale po co było płacić, jak do tej pory darmowa niby się sprawdzała ;-)
Pół godziny temu dostałem rozszerzone uaktualnienie.
Kasa (nawet niewielka) robi swoje i zaczyna się coś dziać na plus :-)))

Jakiego byś nie miał antywirusa to i tak nie zapewni 100-procentowej ochrony. Ja mam ESET-a i miałem podobną sytuacje dwa razy.

Dziękuję Wam bardzo za zainteresowanie i pomoc, jakoś pomalutku poradziłem sobie i wygląda, że wszystko śmiga jak dawniej :-)))