Pod koniec filmu, to nie są sarenki! To są łanie, czyli "panie jeleniowe" ;-). Samice jelenia szlachetnego Cervus elaphus. Sarny to inny gatunek - sarna europejska Capreolus capreolus a ich samce zwane są koziołkami.
Ale łanie są powszechnie mylone z sarnami, mimo że są dużo większe od saren. Ale potwierdzam - łanie często zachowują się bardzo ciekawie. W grupie łań jest ostra rywalizacja i wyraźne zachowania dominacyjne... kopanie się, wierzganie, przeganianie - to normalne zachowania. Nie to co spokojne jelenie, raz do roku się postraszą porożami, a potem spokój... ;-)
A dla chętnych, jest kolejny filmik. Powrót na tamę bobrową, tym razem zdominowana przez dziki.
https://www.youtube.com/watch?v=s5h755LAO6U A z ostatniej chwili, wilcze wieści, bo właśnie objechałem foto-pułapki... Nadal żyje wszystkie 5 szczeniaków! Miałem obawy, bo na filmach rejestrowały się najwyżej 2 na raz... Ale w nowym materiale jest cała piątka! :-) W ogóle w materiale z zeszłego miesiąca mam wysyp wilków... Szczeniaki szarpiące za foto-pułapkę, dorosły łapiący pchły na szczeniaku... i mnóstwo innych, pięknych filmów! Wilczy obłęd! ;-). Wilki nocą, wilki za dnia... oczy wilków, uszy wilków, co kto chce ;-)... Jeszcze nigdy nie miałem tylu wilków na tylu filmach!. Smutna wiadomością jest, że jeden z ważniejszych wilków tej watahy, niejaki "Rudy", jest poważnie ranny w tylną łapę i trudno mu chodzić. Ale to bardzo silny wilk, powinien sobie poradzić i wydobrzeć. Oby tak było. Ale takie są jednak prawa lasu... wilk poluje, ofiara się broni - i wilk może dostać w czasie łowów.
A tu zajawka tego wilczego obłędu :-)
"Dzień dobry, jestem jednym z pięciu, nowych członków watahy. Jestem jeszcze małym wilczkiem i na razie głównie się bawię z rodzeństwem. Ale uczę się pilnie i poznaję świat i niedługo może pozwolą mi iść na prawdziwe polowanie! Ale muszę jeszcze trochę urosnąć. I właśnie znalazłem takie coś dziwnego na drzewie. Próbowałem ugryźć, ale jest paskudne!"
;-) Pozdrowienia z wilczego lasu.