bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)
« » bio-forum.pl « Rozmowy towarzyskie « Archiwum « starsze wątki (do 25 grudnia 2017) « Trochę futra ;-) «

#743
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.05.16 23:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Wilki, przede wszystkim są rozważne. Są bardzo mądre. Nie ryzykują bez powodu. Lepiej uciec niż walczyć, walka i ryzyko, to ostateczność.

Para "alfa" to bynajmniej nie muszą być największe i najsilniejsze wilki. To są najmądrzejsze wilki. Im mądrzejsi i bardziej doświadczeni są przywódcy, tym lepsze rokowania dla watahy. Szczególnie w dzisiejszych czasach, niezbyt sprzyjających wilkom, ich głównym atutem musi być właśnie mądrość, rozwaga, ostrożność. Tylko dzięki temu mogą przetrwać. Ta wataha postępuje bardzo rozważnie i ostrożnie i to jej daje szansę. Dzięki temu, puki co, radzi sobie bardzo dobrze, w bardzo niesprzyjającym im miejscu.

Nieufność wobec kości sarny, której same nie upolowały, to tylko demonstracja ich ostrożności. Jest tu trochę dziwnych zachowań, których nie potrafimy wyjaśnić. Np. czemu wilki często patrzą w górę, jakby spodziewały się zagrożenia z góry? Tak czy siak, widać że ostrożność mają posuniętą do granic możliwości. I dobrze, tym lepiej dla nich.

Co do foto-pułapki. Ona zapisuje filmy na zwykłych kartach pamięci. Przyjeżdżam z laptopem, zgrywam karty, czyszczę obiektywy, sprawdzam akumulatory. Zwykła obsługa, jak aparatu fotograficznego. Trzeba trochę pilnować konfiguracji, bo potrafią się same poprzestawiać i np. zacząć robić zdjęcia zamiast filmów itd.

A jak to działa? To jest po prostu aparat cyfrowy w uszczelnionej obudowie z czujnikami ruchu. Te modele posiadają 3 czujniki ruchu. dwa boczne i centralny. Urządzenie jest w głębokim uśpieniu, oszczędza energię, dopóki coś nie wzbudzi jednego z czujników ruchu. Jeśli wzbudzony zostanie jeden z bocznych czujników, aparatura się budzi, ale jeszcze nie zaczyna nic robić. Dopiero pobudzenie centralnego czujnika ruchu uruchamia kamerę. Może robić zdjęcia lub kręcić filmy o długości do 1 minuty. Może też robić zdjęcie a potem kręcić film, ale to się nie sprawdza - zanim zapisze zdjęcie na karcie i zacznie filmować.. nie ma już czego rejestrować, bo zwierz zwykle już poszedł. Może też robić serie zdjęć. Mankamentem jest to, że ciężko uchwycić zwierza wchodzącego w kadr. Urządzenie się uruchamia, dopiero jak obiekt jest w centrum pola widzenia. jeśli zwierz porusza się szybko... może się okazać że uchwycony zostaje koniec ogona ;-). Czujniki ruchu nie są też doskonałe. Potrafią zignorować przechodzącego w polu widzenia zwierza ale potrafią też odpalić kamerę z powodu bujających sie gałęzi, latających owadów albo padającego deszczu. To jest zmora, dziś musiałem właśnie zdemontować dwie foto-pułapki, bo kiwające się trzciny uruchamiały je bez przerwy i w ciągu dnia zapychała się karta.
Co jeszcze? mają dodatkowo promiennik podczerwieni i odpowiedni filtr. Jeśli światła jest zbyt mało, najpierw przechodzi tryb czarno-biały, gdzie kolor jest zamieniany na skale szarości, ale dzięki temu obraz jest wzmacniany. Przy jeszcze słabszym świetle, włącza się promiennik podczerwieni - ale ma dość mały zasięg, toteż nocne zdjęcia raczej nie sa dobrej jakości. I chyba tyle co można o tym powiedzieć. Nie jest to nic specjalnie skomplikowanego. Najtrudniejszą rzeczą jest znalezienie odpowiedniego miejsca na ich instalację. Wytropić odpowiednie miejsce, wyszukać dogodne drzewa i zamocować kamery i to czasem bywa właśnie kłopotliwe. Potem trzeba tylko zgrywać filmy z kart.
i

#213
od marca 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.05.17 00:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Dzięki za obszerne wyjaśnienie. Niezwykle mnie to zainteresowało. Super, że potrafimy (my, ludzie, bo aj osobiście nie) wykorzystać technologię do takich rzeczy. Zastanawiałam się też nad tym, czy, skoro jeździsz tam zgrywać filmy, to one, z resztą nie tylko wilki, ale inne zwierzęta również, nie czują twojego zapachu i nie odstrasza ich to od przychodzenia do tego miejsca. Rozumiem, że jest to jakieś oczko wodne, czyli ich wodopój, ale pewnie mają inne, więc gdybyś za często się tam pojawiał, mam na myśli nie tylko ciebie, ale ludzi w ogóle, to może przestałyby odwiedzać to miejsce? Jak to jest?

#744
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.05.17 13:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Istnieje pewne ryzyko, że zbyt częste wizyty, mogą odstraszyć wilki. Inne zwierzęta ignorują całkiem zapach człowieka. Dotychczasowe doświadczenia jednak wskazują, że wilki również nie przejmują się nim aż tak bardzo. Przyzwyczaiły się, w końcu mieszkają w lesie, w którym ludzi sporo się kręci a sam las nie jest aż tak ogromny. W swoich wędrówkach korzystają z uczęszczanych dróg leśnych, linii oddziałowych itd. Przekraczają regularnie ruchliwa dość drogę asfaltową. Chodzą po pomostach turystycznych na torfowisku i po mostku na szlaku turystycznym. Zapach ludzi i ich maszyn niespecjalnie im przeszkadza. Z tropień wiem, że potrafiły odpoczywać kilkadziesiąt metrów od mocno uczęszczanego szlaku turystycznego. Przyzwyczaiły się, inaczej nie dały by rady utrzymać się w tym miejscu. Są czujne, nie pokazują się nikomu, ale zapach ludzi musiały zaakceptować. Tym niemniej staram się ograniczać wizyty serwisowe przy foto-pułapkach.

#767
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.07.29 20:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Po dłuższej przerwie, dwa nowe filmy

przekrój, tego co się działo na "wilczym mostku" od wiosny do lata.
https://www.youtube.com/watch?v=Y2HNrWXBmIw
Aż do momentu gdy rośliny zasłoniły widok i trzeba było zakończyć obserwację w tym miejscu

i "Tama" - czyli ruch na borowej tamie.. gdzie wiele się dzieje i to bynajmniej nie bobry są głównymi aktorami
https://www.youtube.com/watch?v=xjrKX_AultM

Jak komuś miłe takie widoki leśnego życia, to zapraszam.
i

#293
od marca 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.07.30 00:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Jak zwykle dziękuje bardzo. Mnie takie widoki leją miód na serce. A już myślałam, że coś się popsuło u ciebie lub u zwierzaków:-) Dzięki raz jeszcze za cudne filmy.

#768
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.07.30 15:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Sezon w pełni, mało czasu na posiedzenie i zmontowanie filmu. A i niestety kiepsko ze zdrowiem, co bardzo utrudnia pracę, stąd przestoje i dłuższe przerwy. Ale i w stałych miejscach z foto-pułapkami, mniejszy ruch. Taka pora roku. Najwięcej dzieje się wiosną i jesienią. Ale z tamy bobrowej jeszcze będzie co pokazywać. I nieśmiało liczę na nowe miejsce.. gdzie znalazłem tropy wilczych szczeniaków. Ale to wielka niewiadoma. Muszą tam powisieć dłuższy czas, to się okaże co z tego będzie.

#772
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.08.11 17:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
A na razie.. bóbr co łatał tamę ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=Ntgf_xz2EQM

A wkrótce.. będzie specjalne wydanie... :-))) Oj bardzo specjalne.. ale na razie nie uprzedzam faktów ;-)

#774
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.08.13 15:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
No i teraz zapraszam na wydanie specjalne ;-)

https://www.youtube.com/watch?v=ZG1aacIm6rE

Wataha doczekała się potomstwa. Pięć rozbrykanych szczeniaków robi już pierwsze wycieczki i poznaje świat :-)!

#148
od sierpnia 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.08.13 19:35 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Hanna Dudkiewicz (hanad5)
Piękne szczeniaczki i widać , że powodzi się dorosłym wilkom i ich mamie dobrze, skoro wydała tak liczne potomstwo i je wykarmiła. Fajnie byłoby je popodglądać z kamery internetowej w ich norze. Pewnie jest tam gdzieś niedaleko, bo szczeniaki dobrze znają teren. Super filmik - dzięki.

#775
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.08.13 21:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Szczeniaki są tłuste i energiczne. Ale jednak jest pewien niepokój. Są bardzo młode, jak na tą porę roku (filmy pochodzą z połowy zeszłego miesiąca). Coś musiało się wydarzyć - albo coś opóźniło ruję, albo pierwszy miot został szybko stracony i to jest drugi miot. Jest spora nadzieja że szczeniaki zdążą dorosnąć i nabrać sił, zanim wataha ruszy w zimową trasę. Ale nie jest to pewne, wiele zależy od jesieni. Wataha ma pokarmu pod dostatkiem, więc głód młodym nie grozi, ale czyhają inne zagrożenia, niestety bardzo realne. Los tych szczeniaków jest więc niepewny. Samo potomstwo nie jest specjalnie liczne, to standard, oczywiście nie wszystkie przeżyją. Zapewne przeżyją 2 góra 3, jeżeli dobrze pójdzie. Ale i tak najistotniejsze jest czy zdąża urosnąć i nabrać sił do jesieni. Od tego zależy ich los.

Umieszczenie kamery w norze nie wchodzi w rachubę. Pomijając względy techniczne, wadera natychmiast by przeniosła młode a najpewniej nie zajęła nory gdyby odkryła tam obcy element. To zbyt ryzykowne, nie chcemy niepotrzebnie płoszyć wadery. Nawet rozmieszczenie foto-pułapek, w pobliży nory, na długo przed jej zajęciem, jest ryzykowna operacją. A nora jest na pewno blisko. Szczeniaki są jeszcze za małe, nie mogą daleko chodzić. Mam nadzieje że jeszcze nie raz je tam zobaczę na filmach i że będą coraz większe i silniejsze...

#149
od sierpnia 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.08.14 10:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Hanna Dudkiewicz (hanad5)
Trzymam kciuki za wszystkie młode i czekam na wiadomości o nich.

#776
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.08.19 16:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Na razie szczeniaczki brykają.. jak to szczeniaki ;-)

Filmy o kilka dni młodsze niż poprzednie i po wschodzie słońca, więc w kolorach :-)

https://www.youtube.com/watch?v=6wBaXcNAXXU

#3455
od lipca 2004

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.08.19 17:50 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bogusław Mazurek (bogdan)
Maciek, szacunek dla Ciebie, za Twój szacunek do natury.

#780
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.08.27 16:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
A tym razem, dla odmiany... Co robią jelenie, kiedy wilki nie patrzą ? ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=4ykHx5kxjI4

#782
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.09.01 15:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
A teraz króciutko.. Jak dzik z dzikiem, czyli o gryzieniu w zadek ;-)

https://www.youtube.com/watch?v=SZKzQgVYqDk

#1092
od listopada 2008

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.09.01 20:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ala mikołaj (wink)
leśne SPA super :D

#783
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.09.01 20:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Najbardziej lubię te łanie wylegujące się jak na plaży i jelenie z porożem w scypule, które wyglądają trochę jak renifery ;-)

#791
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.09.29 17:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
I znowu jelenie... tym razem z okresu tuż przed rykowiskiem.
https://www.youtube.com/watch?v=4sOkbILsM_U
i

#369
od marca 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.01 22:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Dzięki, znów wspaniały film. Ja tak rzadko cokolwiek oglądam z ruszających się obrazków (nie mam tv), że puszczam sobie twoje filmiki kilkukrotnie. Prawie jak w telewizji, brakuje tylko głosu Krystyny Czubówny ;-). Cóż te zwierzaki wyprawiają! Najbardziej podoba mi się moment "kąpieli" błotnej. Prawie widzę siebie jako sześciolatkę, kiedy, mieszkając na wsi, zażywałam takiej w kałuży po letnim deszczu. Piękne okolice tam macie. Raz tylko byłam kilka lat temu. Ciężko dojechać, ale może to i dobrze, bo jak autostradę wybudują, to się skończy życie sielskie, anielskie dla zwierzaków.Pozdrawiam i dziękuję raz jeszcze.

#792
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.02 21:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
He, he.. Tak, ten głos Krystyny Czubówny, chyba długo będzie się kojarzył z filmami przyrodniczymi.. bo jest najlepszy :-)

W błocie potarzać się.. jako dziecko, to chyba każdy lubił, z tym że niektórym to zostaje na zawsze ;-). Hi, hi.. czasem jak wracam z lasu, to wyglądam jakbym odbył taką kąpiel ;-)

A życie sielskie.. i spokojne, to się niestety skończyło już jakiś czas temu. Tłumy turystów, włażących w każdy ostęp, kretyni na motorach krosowych lub quadach, lawinowa zabudowa.... Pięknie i spokojnie to było... 20 lat temu. Ale jak człowiek zna teren i wie gdzie iść, to można się schować i nie widzieć nikogo cały dzień.

A przy okazji - nudny raczej filmik, ale obiekt ciekawy.. bo tym razem pierza trochę - Bocian czarny :-)

http://www.youtube.com/watch?v=TIdkCGkTc5E
i

#387
od marca 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.08 22:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Filmik wcale ciekawy. Nie mam na co dzień szans podglądania ptaków z tak bliska, a tym bardziej takiego ptaka :-) Jako laik powiedziałabym, że jakoś nerwowo się zachowuje taki ptaszor, jakby ADHD miał. :-)) Maćku, mam nadzieję, że jestem wyrazicielką opinii wszystkich, którzy czytają twoje posty na forum. Jesteś mistrzem :-))))) Prosimy o więcej.

#1231
od listopada 2008

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.08 22:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ala mikołaj (wink)
a sarenki pod koniec filmu znowu mnie rozwaliły :)

#797
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.08 23:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Pod koniec filmu, to nie są sarenki! To są łanie, czyli "panie jeleniowe" ;-). Samice jelenia szlachetnego Cervus elaphus. Sarny to inny gatunek - sarna europejska Capreolus capreolus a ich samce zwane są koziołkami.

Ale łanie są powszechnie mylone z sarnami, mimo że są dużo większe od saren. Ale potwierdzam - łanie często zachowują się bardzo ciekawie. W grupie łań jest ostra rywalizacja i wyraźne zachowania dominacyjne... kopanie się, wierzganie, przeganianie - to normalne zachowania. Nie to co spokojne jelenie, raz do roku się postraszą porożami, a potem spokój... ;-)

A dla chętnych, jest kolejny filmik. Powrót na tamę bobrową, tym razem zdominowana przez dziki.
https://www.youtube.com/watch?v=s5h755LAO6U


A z ostatniej chwili, wilcze wieści, bo właśnie objechałem foto-pułapki... Nadal żyje wszystkie 5 szczeniaków! Miałem obawy, bo na filmach rejestrowały się najwyżej 2 na raz... Ale w nowym materiale jest cała piątka! :-) W ogóle w materiale z zeszłego miesiąca mam wysyp wilków... Szczeniaki szarpiące za foto-pułapkę, dorosły łapiący pchły na szczeniaku... i mnóstwo innych, pięknych filmów! Wilczy obłęd! ;-). Wilki nocą, wilki za dnia... oczy wilków, uszy wilków, co kto chce ;-)... Jeszcze nigdy nie miałem tylu wilków na tylu filmach!. Smutna wiadomością jest, że jeden z ważniejszych wilków tej watahy, niejaki "Rudy", jest poważnie ranny w tylną łapę i trudno mu chodzić. Ale to bardzo silny wilk, powinien sobie poradzić i wydobrzeć. Oby tak było. Ale takie są jednak prawa lasu... wilk poluje, ofiara się broni - i wilk może dostać w czasie łowów.

A tu zajawka tego wilczego obłędu :-)


"Dzień dobry, jestem jednym z pięciu, nowych członków watahy. Jestem jeszcze małym wilczkiem i na razie głównie się bawię z rodzeństwem. Ale uczę się pilnie i poznaję świat i niedługo może pozwolą mi iść na prawdziwe polowanie! Ale muszę jeszcze trochę urosnąć. I właśnie znalazłem takie coś dziwnego na drzewie. Próbowałem ugryźć, ale jest paskudne!"

;-) Pozdrowienia z wilczego lasu.

#1244
od listopada 2008

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.09 19:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ala mikołaj (wink)
aaa, to przepraszam wielce szanowne łanie :)
no i widzisz, znowu się człowiek czegoś nauczył

#7579
od maja 2009

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.09 20:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
a pani sarna to się nazywa koza, młode koźlę, no i oczywiście kozioł albo zdrobniale koziołek:-)
A pani łania rodzi z kolei cielaki których raczej byk nie wychowuje;-)

#799
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.09 20:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
O, tak wygląda Pan Sarenek, zwany koziołkiem ;-)



A tak wygląda nocny koszmar wszystkich sarenek...

#1247
od listopada 2008

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.09 22:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ala mikołaj (wink)
toście mi chłopcy namieszali teraz :D

#801
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.09 23:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Bo zawikłana strasznie jest mowa myśliwych. Taki biedny wilk, w ich mowie, zamiast głowy ma latarnię, nie ma oczu tylko lampy, zamiast ogona ma biedak polano.. a biedna sarna, która jest kozą nie ma nóg tylko cewki!!!!

Dlatego, prawdę mówiąc, wolę naukowe nazwy

zamiast kozy - sarna zwyczajna, samica (co ma nogi a nie elektryczne układy zwane cewkami)
zamiast kozła czy tez koziołka - sarna zwyczajna, samiec
zamiast koźlęcia - sarna zwyczajna, forma juwenilna ;-)

i idąc dalej
byk - jeleń szlachetny, samiec
łania - jeleń szlachetny, samica
cielak - jeleń szlachetny, forma juwenilna

;-)))

teraz lepiej ?

#802
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.09 23:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
I idąc za ciosem, oto - wilk szary (Canis lupus), dorosły samiec (z prawej) i forma juwenilna (z lewej) ;-)
Co maja głowy, oczy, ogony i inne normalne części ciała ;-)

#1249
od listopada 2008

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.09 23:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ala mikołaj (wink)
no teraz to jest wyśmienicie panowie :)

edit: a ten dorosły na co ząbki szczerzy?

(wypowiedź edytowana przez wink 09.października.2014)

#1250
od listopada 2008

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.09 23:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ala mikołaj (wink)
właśnie zrobiłam sobie przegląd obu gatunków (samic) i muszę przyznać, że różnica jest bardzo duża, łania jest trochę łosiowata, sarna jest mikruskiem w porównaniu do łani, jeszcze jedno mi się nasunęło, ale nie wiem czy tak mogę z grubej rury, że łania to prawie jak koń, tyle że bez ogona <wstyd> ;)

#7580
od maja 2009

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.10 08:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
jakbyś porównała do konia klępę (samicę łosia) to jeszcze w 20-30 % mógłbym się z Tobą zgodzić:-)
ale w tym przypadku to absolutnie!
Nie na darmo mówi sie "wysmukła jak łania", spotkałem sie z takim określeniem w stosunku do płci pięknej ... drogą dedukcji przyjętej przez Ciebie oznaczało by że ... aż się boje napisać ale zaryzykuję: podobna do klaczy ... a to porównanie, nie bardzo mi się podoba, wręcz brzmi bardzo brzydko:-(

#1251
od listopada 2008

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.10 08:56 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ala mikołaj (wink)
ale porównywałam z sarną, tak?
no wiem, że brzydko, ale w tej sytuacji za bardzo się wkręciłeś chyba ;)

#803
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.10 10:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
A dorosły, to się po prostu uśmiecha do formy juwenilnej, więc ząbki szczerzy ;-) A po prawdzie to jest trochę zdyszany, taka banda juwenilnych wilków może wykończyć nawet najsilniejszego dorosłego ;-), Opieka nad piątka, rozbrykanych i ciekawych świata wilczków to ciężka praca.

Sarenki to mikrusy - zgadza się.

Z tą łanią i koniem, to chyba bym nie ryzykował porównania. Popieram twierdzenie że łosiom bliżej do konia niż jeleniom. A w temacie klaczy - to jeszcze nic, bo mnie sie nasuwa od razu jeszcze gorsza analogia, wszak mamy jeszcze kobyłę ;-). I kobyła z wysmukłością to się raczej nie kojarzy i dumnie nie brzmi ;-). A samice jelenia szlachetnego to przecież chodząca gracja :-).

#1253
od listopada 2008

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.10 11:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ala mikołaj (wink)
eeech, wtopa po całości
ale zawstydziłam się pisząc to, prawda? (to tak na usprawiedliwienie)
ale chłopcy, no nie dziwcie się, patrząc na zdjęcia w sieci i porównując łanię do sarny, to naprawdę różnica jest kolosalna, ale już dobrze, nie będę tak brzydko o łaniach pisać, tym bardziej, że naprawdę nic złego na myśli nie miałam, ot takie skojarzenie, przecież łoś i koń to takie piękne zwierzęta ;)
a Wy brniecie w te analogie z kobietami zupełnie niepotrzebnie, a mi jeszcze bardziej głupio ;)
mea culpa :)

#804
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.10 12:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
A tak se żartujemy ;-)

To na pocieszenie ;-) cztery formy juwenilne wilka szarego (Canis lupus) na raz :-)



O.. i oczko ;-)

#1254
od listopada 2008

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.10 12:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ala mikołaj (wink)
nooo, jestem pocieszona :)
ale, coby nie być gołosłownym, to jednak pokażę Wam skąd się u mnie te skojarzenia wzięły, sami spójrzcie


#805
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.10 13:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
chmm.. no, ten tego.. ale jakoś podobieństwa do konia nie widzę ;-)

#1255
od listopada 2008

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.10 13:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ala mikołaj (wink)
po odjęciu głowy? no weź, trochę tak ;)

#806
od maja 2010

starsze wypowiedzi (do 10 października 2014)

2014.10.10 13:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Też ma cztery nogi ;-)
« » bio-forum.pl « Rozmowy towarzyskie « Archiwum « starsze wątki (do 25 grudnia 2017) « Trochę futra ;-) «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji